Kierowca stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Jak się okazało, mężczyzna był kompletnie pijany.
Do zdarzenia doszło w czwartek po godzinie 22:00 w Starym Wiśniczu. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Wezwani na miejsce policjanci przebadali kierowcę na obecność alkoholu – okazało się, że w wydychanym powietrzu ma ponad 2 promile.
Sprawą pijanego kierowcy zajmie się sąd. Prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości to przestępstwo – grozi za to zakaz prowadzenia pojazdów oraz grzywna, kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do lat 2.