R e k l a m a

Kopalnia Soli Bochnia. Nie będzie kolejki elektrycznej wożącej turystów ulicami miasta

-

Poprzedni prezes Kopalni Soli niemal dwa lata mówił o pomyśle zakupu kolejki elektrycznej, która miałaby jeździć ulicami Bochni wożąc turystów pomiędzy szybami Campi i Sutoris. Pomysł tylko na pierwszy rzut oka może brzmieć atrakcyjnie, w rzeczywistości oprócz tego, że jest kosztowny, to raczej mało trafiony. Nowy prezes Krzysztof Zięba nie zamierza realizować tego przedsięwzięcia.

Wizję zakupu kolejki elektrycznej, która miałaby wozić turystów pomiędzy szybami, a po drodze pokazywać najciekawsze atrakcje turystyczne Bochni, przez blisko 2 lata rysował były już prezes kopalni Zygmunt Dobrowolski. Mówił o tym w zasadzie od początku swojej pracy w Bochni, czyli od 2022 r. (TUTAJ link do relacji z Barbórki w 2022 r., a TUTAJ ze spotkania z bocheńskimi radnymi w 2023 r.).

Nowy szef kopalni Krzysztof Zięba nie zamierza realizować tego pomysłu. Dlaczego?

Prezes funkcjonował tutaj dwa lata i o kolejce mówił od samego początku. Powodem braku realizacji tego pomysłu na pewno nie były finanse, bo poprzednik zostawił kopalnię w bardzo dobrej kondycji finansowej. Nie widziałem żadnej dokumentacji, która pokazywałaby stronę ekonomiczną tego przedsięwzięcia. Pomijając kwestię tego, czy przejazd zatłoczonymi ulicami Bochni na trasie między krytą pływalnią a kościołem św. Pawła, takimi otwartymi wagonikami, jest faktycznie atrakcją… Do tego dochodzi kwestia pogody – powiedział w rozmowie z Bochnianin.pl Krzysztof Zięba, prezes zarządu Kopalni Soli Bochnia.

Nie jest to tylko moje zdanie, bo to jest dość powszechna opinia. Poprzedni prezes był bardzo związany z tą ideą, nikt go nie blokował, ale nie zrealizował tego zamierzenia. Myślę, że z takich właśnie oczywistych powodów. Byłem i jestem sceptyczny wobec tego pomysłu – przyznał Krzysztof Zięba.

Prezes zamierza zachęcać turystów do spaceru przez Bochnię: z szybu Campi do szybu Sutoris. – Czekamy jeszcze na zakończenie prac rewitalizacyjnych na Plantach Salinarnych. Obecnie turystów, którzy kupują bilety na trasę „Solny świadek” przewozimy busami do szybu Sutoris. Gdy Planty będę odnowione to przy dobrej pogodzie chcemy proponować turystom spacer z szybu Campi do szybu Sutoris – zapowiedział prezes Krzysztof Zięba.

Czytaj również:

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia