W czwartek 22 sierpnia przed godz. 6.00 Michał Bieniek i Mateusz Pławecki zjechali do komory Ważyn w Kopalni Soli Bochnia, a potem pobiegli schodami na powierzchnię wychodząc szybem Sutoris. Kolejny etap to rowerowa jazda do Palenicy Białczańskiej, a finalnie bieg na Rysy.
Akcja ma wymiar charytatywny. We współpracy z fundacją Auxilium, która od lat wspiera potrzebujące osoby z Bocheńszczyzny, utworzona została zbiórka na portalu zrzutka.pl, której celem jest zebranie pieniędzy na rehabilitację, kupno roweru trójkołowego oraz dwóch par okularów dla 12-letniego Filipa Tabora, którego pewnie większość mieszkańców Bochni kojarzy z wielu akcji charytatywnych. Do całego przedsięwzięcia dołączyło się również wielu bocheńskich przedsiębiorców, którzy wspierają śmiałków.
Plan sportowego wyzwania Michała i Mateusza wygląda następująco:
- zjazd windą do podziemi bocheńskiej kopalni soli (chodzi o to by start był z poziomu 0 m n.p.m. – w tym celu, trzeba zjechać ponad 200 metrów pod powierzchnię);
- następnie po schodach wyjście „na świat”;
- start podróży rowerowej – jazda do Zakopanego, na parking do Palenicy Białczańskiej;
- z parkingu bieg na Rysy – najwyższy szczyt Polski.
Szerzej o akcji, której patronuje portal Bochnianin.pl, pisaliśmy TUTAJ.
Cel został zrealizowany. Więcej na ten temat w tekście: „Dokonali tego! Michał i Mateusz w jeden dzień pokonali trasę z kopalni soli na Rysy”.