Bocheńscy policjanci zatrzymali mieszkańca Bochni, który miał przy sobie marihuanę i mefedron. Podczas kontroli mężczyzna, nie mając przy sobie dokumentu tożsamości, podał dane swojego brata. Zrobił tak, bo sam był poszukiwany dwoma listami gończymi...
12 października tuż po godzinie 19 policjanci Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Bochni podczas patrolu jednej z ulic, z pobliskich garaży poczuli charakterystyczną woń marihuany. Na miejscu zastali młodego mężczyznę, który na ich widok zaczął szybko się oddalać. Mundurowi wezwali go do zatrzymania się, po czym wylegitymowali na podstawie podanych przez mężczyznę danych osobowych. Podczas prowadzonych czynności mężczyzna od razu przyznał się do posiadania przy sobie narkotyków, które następnie zabezpieczono i sprawdzono testerem. Przeprowadzone badanie wykazało, że był w posiadaniu marihuany i mefedronu.
Dalsze czynności wykazały również, że… mężczyzna podawał się za swojego brata. Sprawdzenie wykonane w policyjnej bazie danych wykazało, że zatrzymany, 30-letni mieszkaniec Bochni… jest poszukiwany dwoma listami gończymi wydanymi przez Sąd Rejonowy w Bochni.
Mężczyzna najbliższy czas spędzi w zakładzie karnym. Według zarządzonej przez Sąd kary ma do odsiadki prawie 3 lata. Kara ta została na niego nałożona za rozbój, groźby karalne oraz posiadanie znacznej ilości narkotyków.