R e k l a m a

Bochnia. 10-letnia Amelia usłyszała wołanie o pomoc starszej kobiety

-

Do niecodziennej sytuacji doszło we wtorek około godz. 20:00 w jednym z domów przy ul. Proszowskiej w Bochni. Wołanie o pomoc usłyszała 10-letnia Amelia, która zaalarmowała swoją rodzinę. Dzięki temu udało się pomóc starszej, samotnej kobiecie, która znalazła się w poważnym kłopocie.

Jak relacjonuje nasza Czytelniczka, pani Magdalena:

„Amelia usłyszała, że ktoś woła „ratunku, pomocy”. Poinformowała o tym brata i rodziców. Wszyscy wybiegli z mieszkania i po drugiej stronie ulicy, przy Proszowskiej, odkryli, że starsza samotna kobieta została zatrzaśnięta w pokoju. Nie mogła wyjść, a telefon miała w kuchni. Była odcięta od kontaktu ze światem.”

Rodzice Amelii niezwłocznie wezwali służby ratunkowe, dzwoniąc pod numer 112. Na miejsce przyjechali strażacy, którzy szybko dostali się do mieszkania przez okno i pomogli uwolnić starszą panią.

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia

Bieżący miesiąc