We wtorek radni Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Rady Miasta Bochnia rozmawiali o projekcie budżetu Bochni na 2025 r. W dyskusji dominował temat opracowania dokumentacji koncepcyjno-projektowej budowy centrum kulturalnego wraz z parkingiem wielopoziomowym przy ul. Floris.
Przypomnijmy: projekt budżetu Bochni na 2025 rok zawiera listę ponad 80 wydatków majątkowych (listę zadań publikowaliśmy TUTAJ). Najbardziej kosztownym zadaniem jest budowa wielofunkcyjnego obiektu na terenie osiedla Niepodległości (to kontynuacja trwającej inwestycji). Na to zadanie zapisano 8,23 mln zł. Duże środki mają zostać przeznaczone również m.in. na modernizację Krytej Pływalni (prawie 2,5 mln zł), poprawę efektywności energetycznej budynków (ponad 2,2 mln zł) czy modernizację elewacji budynku magistratu (1,8 mln zł).
Chociaż na „Opracowanie dokumentacji koncepcyjno-projektowej budowy centrum kulturalnego wraz z parkingiem wielopoziomowym przy ul. Floris” zaplanowano stosunkowo niewielką kwotę, bo 50 tys. zł (choć z projektu Wieloletniej Prognozy Finansowej wynika, że w sumie 200 tys. zł, bo na 2026 r. planuje się 150 tys. zł), to sprawa budzi najwięcej kontrowersji.
Centrum kulturalne na pl. Bolesława Wstydliwego?
Swoje opinie niektórzy radni przedstawili już na łamach Bochnianin.pl (link do publikacji TUTAJ). Komentarze wygłoszone we wtorek przez radnych z Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska są podobne, czyli sceptyczne.
– Kiedyś była taka koncepcja. Nie wiem na jakim etapie, ale to upadło. Chciałbym wiedzieć czemu to upadło? Bo ja na przykład nie mam nic przeciwko jakiejś sali koncertowej i tak dalej, ale w jednym miejscu zgrupowanie parkingu dla mieszkańców, biblioteki i sali koncertowej… Nie widzi mi się to, ze względu na miejsca parkingowe i ze względu na ruch, jaki tam wytworzymy, pamiętając o tym, że wyjazd musimy i tak zrobić w stronę „czerwonej kamienicy”, a wiemy co tam się dzieje – powiedział radny Marek Bryg.
– Salę koncertową widziałbym na tym górnym parkingu (pl. Bolesława Wstydliwego – przyp. red.). Nie wiem, czy zauważyliście, że jest dużo wyżej tam gdzie jest szlabanowy nowy parking. Można kondygnację wyżej puścić i mamy całą panoramę Bochni. Oprócz sali koncertowej można byłoby zrobić jakiś taras widokowy. Naprawdę pięknie Bochnia z tamtego miejsca wygląda. A tu (na „ruskim rynku” – przyp. red.) zrobić tylko wielopoziomowy parking – stwierdził Marek Bryg.
Analiza budowy parkingów obejmująca kilka miejsc
– Jestem za rozwiązaniem, które też przewija się w kuluarach, tzn. plac Okulickiego. Myślę, że to byłoby najlepsze rozwiązanie, jeśli chodzi o taką salę. Albo rozbudować MDK w stronę parkingu, który tam jest koło przedszkola. Jeżeli chodzi o salę koncertową, to uważam, że mamy przecież halę widowiskowo-sportową. Wiem, że tam nie ma za bardzo możliwości rozbudowy tego, aczkolwiek w jedną czy drugą stronę, nie mówię o ulicy, gdzie jest sklep spożywczy, natomiast tam gdzie jest apteka i są wydzielone miejsca dla inwalidów. Może tutaj można byłoby jedno skrzydło dobudować lub od strony urzędu pracy – powiedział radny Marcin Imiołek.
– Jeśli chodzi o parkingi to ja osobiście proponuję, abyśmy zastanowili się nad tym, czy nie rzucić od razu analizy kilku, bo dojdziemy do takiej sytuacji, że przejdzie ten parking na ul. Floris z budową i okaże się, że jest 30-50 miejsc parkingowych. Nie ma dojazdu dla tirów, dla ciężkiego sprzętu, bo jak koncerty to rozumiem, że musi być dojazd dla tego typu pojazdów. Wtedy za rok znowu stwierdzimy, że niestety nie da się tam nic zrobić i zostaniemy tak naprawdę z niczym, bo nie będziemy mieli żadnej innej alternatywy. Więc podszedłbym do tego kompleksowo: wyznaczyć 3-4 miejsca, łącznie nawet z tą salą koncertową i zbadać „czy tu, czy tu” i wtedy, za rok możemy decydować, a tak to znowu za rok się spotkamy i powiemy, że jednak nie jesteśmy w stanie tego zrobić – zaproponował Marcin Imiołek.
O parkingu przy centrum kulturalnym
Poruszono również aspekt zasadności zapewnienia miejsc parkingowych przy centrum kulturalnym.
– Sala koncertowa nie musi mieć parkingu pod spodem. Nie musi mieć parkingu obok, bo jak ktoś przyjedzie na koncert, to przejdzie te 200 metrów z innego parkingu – skomentował Marek Bryg.
– Problem z parkingami w centrum miasta zawsze będzie. Jakiejkolwiek inwestycji byśmy nie robili, od razu możemy powiedzieć, że problem z parkowaniem będzie – przyznał radny Patryk Salamon.
– Gdzie w Krakowie przy jakimkolwiek teatrze jest parking? Każdy kto przyjeżdża samochodem szuka sobie parkingu, a jak nie to podjeżdża tramwajem. Jestem cały czas za tym, żeby jednak te parkingi robić takie satelitarne, gdzieś na obrzeżach szukać bardziej miejsc, a nie w centrum, bo znowu to centrum będzie zatłoczone. Tym bardziej, że w centrum są te uliczki wąskie i nie poszerzymy ich – zwróciła uwagę radna Jolanta Michałowska.
– Kraków sobie jakoś radzi i my sobie też poradzimy. Poza tym jest jeszcze jedna kwestia, że jak zbudujemy to centrum kulturalno-biblioteczne z salą koncertową na „ruskim rynku” to możemy być pewni, że miejsc parkingowych będzie ostatecznie mniej niż jest teraz. Czyli zrobimy powtórkę z tego, co miało miejsce przy dworcu kolejowym PKP, czyli jest ładnie, fajnie, ale nie rozwiązało to głównego problemu: jest brak miejsc parkingowych – mówił Patryk Salamon, zauważając: – Koniec końców nawet burmistrz Stefan Kolawiński pod koniec kadencji się z tego wycofał, że to jest koncepcja bez sensu, żeby tam tworzyć coś wielofunkcyjnego.
Inne tematy dotyczące projektu budżetu
Podczas wtorkowego posiedzenia radni dopytywali również m.in. o następujące zadania:
- „Wykonanie nawierzchni bitumicznej na ulicy Podedworze – boczna”;
- „Opracowanie koncepcji budowy parkingu, placu zabaw i psiego wybiegu wraz z komunikacją pieszą na działce nr 3067/23”;
- „Opracowanie projektu zamiennego na zagospodarowanie terenu obok budynku wielofunkcyjnego”;
- „Przeprowadzenie terenowych badań archeologicznych Zamku Żupnego”;
- „Opracowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej termomodernizacji budynku Miejskiego Przedszkola nr 5 wraz z zagospodarowaniem terenu przyległego oraz wymianą instalacji elektrycznej”.
Pojawił się też temat dokończenia budowy parku rekreacyjnego na os. Smyków (na to zadanie nie zapisano środków w projekcie przyszłorocznego budżetu), a także modernizacji elewacji budynku magistratu (zapisano na ten cel 1,8 mln zł).
– To zadanie nie zostało wprowadzone przez panią burmistrz, tylko przez poprzedniego włodarza. Ono było w tegorocznym budżecie, ale w związku z tym, że proces przygotowywania dokumentacji się wydłużył – spowodowane jest to też brakami kadrowymi – jeszcze nie mamy ogłoszonego przetargu i to zadanie jest kontynuacją tegorocznego zadania. Przechodząc ulicą proszę zobaczyć na gzymsy, które się sypią i zagrażają bezpieczeństwu, więc to trzeba zrobić – wyjaśnił Rafał Nosek, naczelnik Wydziału Inwestycji, Rewitalizacji Miasta i Funduszy Zewnętrznych w Urzędzie Miasta Bochnia.
Na koniec dyskusji radni nie głosowali żadnych wniosków. Te prawdopodobnie pojawią się w grudniu, gdy będzie bliżej terminu sesji, na której głosowany będzie przyszłoroczny budżet.
Czytaj również: