Dziesięć miesięcy po modernizacji otoczenia dworca kolejowego w Bochni trudno dostrzec, aby miejsce to należycie spełniało swoje funkcje. Wciąż brakuje większej liczby busów i autobusów, które mogłyby obsługiwać ten węzeł. Jakie działania wykonuje magistrat, aby zwiększyć atrakcyjność tego miejsca?
W marcu 2024 roku w Bochni oficjalnie otwarto węzeł przesiadkowy przy ul. Poniatowskiego, zlokalizowany w pobliżu dworca kolejowego. Inwestycja, rozpoczęta we wrześniu 2021 roku i zakończona formalnie w listopadzie 2023 roku, obejmowała uporządkowanie terenu oraz budowę parkingów dla samochodów osobowych, autobusów, busów, motocykli i rowerów, a także wiat przystankowych i elementów małej architektury. Koszt inwestycji wyniósł ok. 6,9 mln zł. Nasza relacja z otwarcia: „Oficjalnie otwarto węzeł przesiadkowy przy ul. Poniatowskiego – ZDJĘCIA i WIDEO”.
Bezpłatne parkowanie co najmniej do lutego 2028 r.
Inwestycja miała na celu zwiększenie wygody podróżnych, lecz jej efektywność po prawie roku od otwarcia wciąż budzi wątpliwości.
Magistrat podkreśla, że parkingi są bezpłatne dla posiadaczy biletów komunikacyjnych wszystkich przewoźników obsługujących dworzec PKP w Bochni.
– Na każdym z parkingów, w widocznym miejscu zamontowane zostały tablice informujące, że parkingi są przeznaczone dla osób przesiadających się na komunikację zbiorową (wraz z regulaminem parkingu) oraz prowadzona jest czasowa weryfikacja wykorzystania parkingu zgodnie z jego przeznaczeniem przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Bochni oraz upoważnionych przedstawicieli BZUK – przekazał portalowi Bochnianin.pl Tomasz Ryncarz, który w magistracie odpowiada za kontakt z mediami.
Z informacji przekazanych przez rzecznika urzędu wynika, że w pierwszym roku funkcjonowania kontrole prowadzone są raz w tygodniu, „szczególnie w godzinach szczytów komunikacyjnych”. W kolejnych latach kontrole mają być prowadzone w zależności od potrzeb, ale nie rzadziej niż dwa razy w miesiącu.
Przez okres trwałości projektu (5 lat liczonych od 26.02.2023 r.) nie jest planowana zmiana regulaminu i wprowadzenie ewentualnego systemu poboru opłat.
11 miejsc parkingowych dla busów i autobusów
Jednym z podstawowych problemów są niezagospodarowane miejsca dla busów i autobusów na parkingu naprzeciwko dworca kolejowego (jest tam 11 takich miejsc). Czasami na tych miejsca parkują samochody osobowe, co nie jest zgodne z prawem. Magistrat podkreśla, że egzekwowanie przepisów spoczywa na straży miejskiej i policji, a zakaz postoju na parkingu przeznaczonym dla busów został odpowiednio oznakowany.
Część przewoźników nadal korzysta z dotychczasowego miejsca przy ul. Galasa, co może wynikać z istnienia przystanku początkowego dla niektórych tras.
– Urząd Miasta Bochnia kilkukrotnie informował przewoźników działających na terenie miasta o przeniesieniu miejsc postojowych dla autobusów i „busów” z parkingu przy ul. Galasa na ul. ks. J. Poniatowskiego, nie było w tym zakresie sprzeciwu. Fakt postoju kilku przewoźników na parkingu przy ul. Galasa w Bochni może być podyktowany tym, że znajduje się tam przystanek autobusowy „Trudna – Galasa” P 02 i jest on początkowy dla niektórych tras – poinformował Tomasz Ryncarz.
Co z placem przy ul. Galasa?
Niedawno w rozmowie z Bochnianin.pl burmistrz Bochni Magdalena Łacna zapowiedziała, że busy z placu przy ul. Galasa zostaną przeniesione na węzeł przesiadkowy, a plac przy ul. Galasa zostanie udostępniony kierowcom samochodów osobowych. Wciąż jednak nie wiadomo kiedy dokładnie to nastąpi.
– W najbliższym czasie planowana jest zmiana oznakowania umożliwiająca postój pojazdów osobowych. Obecnie, ze względu na nieuregulowany w pełni stan prawny nieruchomości, nie planujemy prac remontowych na terenie parkingu przy ul. Galasa – stwierdził Tomasz Ryncarz.