W najbliższą niedzielę koszykarki Contimax MOSiR Bochnia rozegrają na wyjeździe derbowe spotkanie z drużyną AZS Politechnika Korona Kraków.
Zajmująca pozycję lidera grupy B reprezentacja Bochni będzie faworytem tego starcia, choć przecież rywal to silna marka – Korona w zeszłym roku wygrała naszą grupę z bilansem 21-1, a potem sięgnęła po brązowe medale.
Tyle tylko, że dziś to już cień tamtej drużyny – m.in. dlatego, że wartościowe zawodniczki Paulina Majda i Marta Wdowiuk odeszły i błyszczą teraz w… Contimax MOSiR Bochnia.
Drużyna z Krakowa z pewnością jednak na własnym parkiecie będzie groźna i nie odda skóry łatwo, tym bardziej, że potrzebuje odbudować się po koszmarnym meczu ze środy, kiedy uległa na wyjeździe Liderowi Swarzędz 41:66. Przez trzy kwarty tego meczu krakowianki grały z katastrofalną skutecznością rzutów, w którą aż trudno było uwierzyć – w połowie trzeciej kwarty wynosiła ona mikroskopijne 4% (słownie: cztery; trafione tylko 2 rzuty z 41 oddanych!) i dopiero w ostatniej części gry udało się ten wskaźnik wyciągnąć na 17%…
Tak fatalna dyspozycja wszystkich zawodniczek naraz to jednak ewenement i raczej się nie powtórzy.
Mecz w Krakowie odbędzie się w hali CSIR przy ul. Kamiennej 17. Początek o godz. 15:00.
W meczu pierwszej rundy, na parkiecie w Bochni, górą był Contimax MOSiR:
