W programie wyemitowanym wczoraj na antenie Radia Kraków dziennikarz Jacek Bańka rozmawiał ze Stanisławem Bukowcem, wiceministrem infrastruktury, na temat nowych przepisów dotyczących kar dla kierowców łamiących prawo. Projekt ustawy, nad którym pracuje rząd, przewiduje zaostrzenie sankcji dla sprawców najpoważniejszych wykroczeń drogowych, w tym nielegalnych wyścigów i recydywy w prowadzeniu pojazdów mimo zakazu.
Proces legislacyjny nabiera tempa
Wiceminister Bukowiec podkreślił, że długi czas przygotowania projektu wynikał z konieczności uzgodnień między trzema resortami. W jego ocenie zmiany te spotkają się z ponadpartyjnym poparciem, ponieważ problem piratów drogowych jest powszechnie zauważany i wymaga zdecydowanych działań. – Ten proces legislacyjny już ruszył i wierzymy, że będzie przebiegać sprawnie – zaznaczył Bukowiec.
Surowsze sankcje dla łamiących prawo
Nowe przepisy przewidują m.in.:
- do 10 lat pozbawienia wolności dla sprawców wypadków ze skutkiem śmiertelnym,
- do 5 lat więzienia za organizację lub udział w nielegalnych wyścigach,
- dożywotnie odebranie prawa jazdy oraz konfiskatę pojazdu dla recydywistów prowadzenia pojazdu mimo zakazu,
- wprowadzenie automatycznego odebrania uprawnień za przekroczenie prędkości o 50 km/h poza terenem zabudowanym.
Bukowiec zwrócił uwagę na problem kierowców ignorujących zakaz prowadzenia pojazdów. Obecnie takich przypadków jest ponad 200 tysięcy rocznie. Nowe regulacje mają na celu wyeliminowanie tego zjawiska poprzez wyższe kary finansowe (do 10 tysięcy złotych) oraz możliwość konfiskaty pojazdu.
