Od kwietnia miesięczna stawka za odbiór odpadów komunalnych od mieszkańców Bochni będzie wynosiła 33,50 zł. Oznacza to obniżkę o 2 zł, bo obecna stawka wynosi 35,50 zł. Tak zdecydowali radni podczas czwartkowej sesji.
Jak już informowaliśmy do porządku obrad zgłoszono dwa projekty uchwał. Najpierw klub radnych Koalicji Obywatelskiej zaproponował stawkę 30 zł. Następnie burmistrz Magdalena Łacna skierowała uchwałę z propozycją 33,50 zł. Oba projekty uchwał są do siebie podobne jeśli chodzi o treść, różnią się stawkami i uzasadnieniami. Link do naszego tekstu opisującego różnice tutaj: „Ile będzie wynosiła nowa stawka za odbiór odpadów? Decyzja w czwartek”.
„Stale tylko mieszkańcom podnosimy te opłaty i podnosimy”
Projekt uchwały zgłoszony przez radnych klubu KO zaprezentowała przewodnicząca tego klubu radna Jolanta Michałowska. W swoim wystąpieniu odniosła się do niezbyt szczegółowych danych ujętych w uzasadnieniu do projektu uchwały.
– Co prawda pani skarbnik twierdzi, że nie do końca w tym uzasadnieniu dobrze wyliczyłyśmy koszty, ale uważam, że nawet jeżeli niedokładnie wyliczyłyśmy koszty, to i tak oszczędności są, bo jest dużo niższa umowa podpisana, mało tego liczyłyśmy 12 miesięcy, a już przecież zostanie tylko 9 miesięcy do płacenia, jeżeli wejdzie od 1 marca uchwała, więc też jeszcze oszczędności są. Poza tym uważam, że powinni mieszkańcy korzystać z tego, że miasto uzyskało niższą kwotę umowy na przetargu, więc automatycznie mieszkańcy powinni na tym skorzystać – powiedziała Jolanta Michałowska.
– Stale tylko mieszkańcom podnosimy te opłaty i podnosimy. Niech rzeczywiście chociaż raz coś dla tych mieszkańców będzie zrobione w sensie takim, że im obniżamy tę opłatę i skorzystają z tej umowy, i będą mniej płacić za wywóz nieczystości – stwierdziła radna Jolanta Michałowska.
– Nawet jeżeli nie pokryjemy w całości wszystkich kosztów związanych z odbiorem odpadów i unieszkodliwianiem, to przecież w ogóle gospodarka odpadami komunalnymi jest zadaniem własnym gminy i możemy pokryć to z innych środków z budżetu, szukając gdzie indziej oszczędności lub szukając pieniędzy zewnętrznych na inne rzeczy, a tutaj dać możliwość mieszkańcom skorzystania z tej zniżki – dodała Jolanta Michałowska.
Brak szczegółowej kalkulacji wysokości opłaty
– Oczywiście opłata za śmieci powinna być skalkulowana w taki sposób, aby wpływy bilansowały się z wydatkami, to jest oczywista rzecz. Natomiast musimy zwrócić jeszcze uwagę na jeden bardzo ważny aspekt. Chodzi o to, że inni mieszkańcy nie mogą ponosić opłat za tych mieszkańców, którym należałoby płacić za śmieci, natomiast oni uchylają się od płacenia tego. Jednoznacznie jest stanowisko prawne, w którym jest powiedziane, że pozostali mieszkańcy, którzy płacą za wywóz nieczystości z terenu miasta, nie mogą pokrywać wywozu nieczystości tych mieszkańców, którzy od takich opłat się uchylają – powiedziała radna Urszula Golińska, uzupełniając wypowiedź klubowej koleżanki.
Opiniując ten projekt uchwały w imieniu burmistrz prawnik magistratu Łukasz Krawiec zwrócił uwagę, że uzasadnienie uchwały powinno zawierać szczegółową, rzetelną kalkulację wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami. Jego zdaniem przedstawiona kalkulacja jest niewystarczająca, ponieważ ogranicza się do prostego mnożenia stawki przez liczbę mieszkańców, pomijając szczegółowe koszty odbioru, transportu, usługi administracyjnej itp.
Dlaczego 33,50 zł?
Projekt uchwały zgłoszony przez burmistrz przedstawił Maciej Paruch, dyrektor Wydziału Podatków i Opłat Lokalnych. W swojej prezentacji przekazał m.in. szczegółowe wyliczenia kosztów zawarte w uzasadnieniu do projektu uchwały.
– Uwzględniając te wszystkie koszty, które państwu pokazałem, realna i naprawdę rzetelnie wyliczona przez nas stawka to obniżka o 2 zł, czyli proponowana miesięczna stawka 33,50 zł i podwyższona 67 zł oraz ulga dla mieszkańców, którzy korzystają z kompostowników 2 zł od jednego mieszkańca – przekonywał dyrektor Maciej Paruch.
Koszty funkcjonowania systemu gospodarki odpadami w 2025 roku zostały przez urzędników oszacowane na 10 327 152 zł. Na tę kwotę składają się następujące wydatki:
- odbiór i zagospodarowanie odpadów (9 396 249 zł),
- prowadzenie PSZOK (651 834 zł),
- koszty administracyjne (269 069 zł),
- edukacja ekologiczna (10 000 zł).
Wyjaśniono, że na kwotę 9 396 249 zł składają się: 864 915,30 zł (faktura za grudzień 2024 r.), 7 824 366 zł (faktury za 11 miesięcy 2025 r.) oraz 706 967,70 zł („zakładany wzrost masy wytworzonych na terenie Gminy Miasta Bochnia odpadów komunalnych na podstawie danych rzeczywistych za 2024 rok oraz stawki za poszczególne frakcje wynikające z zawartych umów tj. 706 967,70 zł – 8,28%”).
Suma prognozowanych dochodów wynosi 10 327 152 zł (tyle samo co wydatki). Stawkę 33,50 zł przyjęto tylko dla dziewięciu miesięcy (od kwietnia do grudnia), a dla okresu od stycznia do marca rzeczywistą stawkę 35,50 zł. Przy uwzględnieniu liczby mieszkańców (25 420) daje to odpowiednio kwoty 2 707 230 zł i 7 664 130 zł. Od sumy tych dwóch liczb odjęto jeszcze 44 208 zł – to suma ulg za kompostowanie (2 zł od mieszkańca przy 1842 uprawnionych).
Pomysł odrzucenia obu propozycji
W trakcie dyskusji radnych pojawiły się ponownie wątki dotyczące odpadów tekstylnych oraz wielkogabarytów. Wiceprzewodniczący rady Marek Rudnik zaproponował nawet odrzucenie obu propozycji nowych stawek i ogłoszenie drugiego przetargu na dodatkowy wywóz wielkogabarytów i tekstyliów.
– Będę dzisiaj trochę oryginalny. Wnoszę do państwa radnych, abyśmy dzisiaj odrzucili obydwa projekty. Wiecie państwo dlaczego? Z prostej przyczyny. Czy mieszkańców aż tak bardzo interesuje te 2 zł upustu, które będą mieć miesięcznie? Nie wiem jak państwo, ale ja rozmawiam z mieszkańcami i mieszkańcy życzyliby sobie np. aby dwa razy w roku był wywóz gabarytów. W tej dokumentacji przetargowej mamy tylko jeden wywóz w roku. Druga kwestia: mamy w ogóle nieuregulowaną kwestię wywozu – mówię wywozu, nie odbioru na PSZOK-u – tekstyliów. A może urząd miasta ogłosiłby drugi przetarg, w którym zawarlibyśmy usługę wywiezienia gabarytów drugi raz w roku oraz np. raz w miesiącu tekstyliów – zaproponował radny Marek Rudnik.
Wyniki głosowań
Uchwały były głosowane w kolejności ich wprowadzenia do porządku obrad. Jeśli pierwsza uzyskałaby większość, druga nie byłaby poddana pod głosowanie.
Wynik głosowania projektu uchwały radnych klubu KO:
ZA (5): Urszula Golińska, Marcin Imiołek, Katarzyna Korta-Wójcik, Jolanta Michałowska, Grzegorz Pałkowski;
PRZECIW (15): Jan Balicki, Marek Bryg, Maciej Buszko, Andrzej Dygutowicz, Maciej Gawęda, Bogdan Kosturkiewicz, Barbara Kucharska, Roman Mocię, Sylwia Pachota-Rura, Patryk Salamon, Luiza Sawicka-Hofstede, Ireneusz Sobas, Rafał Sroka, Leszek Stabrawa, Barbara Szczygieł;
WSTRZYMAŁ SIĘ (1): Marek Rudnik.
Wynik głosowania projektu uchwały Burmistrza Miasta Bochnia:
ZA (14): Marek Bryg, Maciej Buszko, Andrzej Dygutowicz, Maciej Gawęda, Bogdan Kosturkiewicz, Barbara Kucharska, Roman Mocię, Sylwia Pachota-Rura, Marek Rudnik, Luiza Sawicka-Hofstede, Ireneusz Sobas, Rafał Sroka, Leszek Stabrawa, Barbara Szczygieł;
PRZECIW (6): Urszula Golińska, Marcin Imiołek, Katarzyna Korta-Wójcik, Jolanta Michałowska, Grzegorz Pałkowski, Patryk Salamon;
WSTRZYMAŁ SIĘ (1): Jan Balicki.
Nowa stawka w wysokości 33,50 zł zacznie obowiązywać od 1 kwietnia br.
