R e k l a m a

BSF postawił się liderowi, ale ostatecznie przegrał w Gliwicach

-

W środowy wieczór BSF ABJ Powiat Bochnia stoczył niezwykle emocjonujący bój z liderem FOGO Futsal Ekstraklasy – Piastem Gliwice. Mecz był zaległym spotkaniem 22. kolejki, pierwotnie zaplanowanym na połowę lutego. Został wtedy przełożony z powodu śmierci trenera bocheńskiej drużyny, Antuna Bacicia.

Dobrze znany rywal

Z Piastem Bochnianie mierzyli się wcześniej już ośmiokrotnie, jednak bilans tych spotkań zdecydowanie przemawia na korzyść gliwiczan – aż siedem zwycięstw przy zaledwie jednej wygranej BSF. To właśnie ten jeden triumf, odniesiony w spektakularnych okolicznościach rok temu, kibice wspominają do dziś (zobacz wideo).

Jesienne starcie nie należało do udanych – już na początku spotkania czerwoną kartkę obejrzał Viktor Sääf, a rezerwowy bramkarz Oliwier Piwowarczyk doznał poważnej kontuzji.

Świetna pierwsza połowa w wykonaniu BSF

Bochnianie rozpoczęli spotkanie bez respektu dla rywala i pierwsi zdobyli gola. W 7. minucie Viktor Sääf odważnie wyszedł z bramki i oddał mocny strzał z własnej połowy – golkiper Piasta odbił piłkę wprost pod nogi Mikhaela Almeidy, który dobił ją do siatki, dając gościom prowadzenie.

W 12. minucie Almeida popisał się świetnym rajdem lewą stroną, po którym Wojciech Przybył podwyższył na 0:2. Gospodarze odpowiedzieli kontaktowym trafieniem Luisa Bortoletto w 18. minucie, ale już chwilę później Viktor Mossberg ustalił – sensacyjny – wynik do przerwy na 1:3. A mogło być wyżej, bo tuż przed gwizdkiem kończącym tę część spotkania Arkadiusz Budzyn trafił w poprzeczkę…

Piast odrabia straty, BSF nie odpuszcza

Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia Piasta – już po kilkudziesięciu sekundach Edgar Varela zdobył gola na 2:3. Gospodarze byli coraz bardziej zdeterminowani i w 28. minucie wyrównali po składnej akcji, a trzy minuty później Vinicius Teixeira wyprowadził ich na prowadzenie.

W 34. minucie Wojciech Przybył trafił w słupek, ale chwilę później sytuacja BSF znacznie się skomplikowała – Minor Cabalceta obejrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Choć Viktor Sääf obronił przedłużony rzut karny, to gra w osłabieniu zakończyła się stratą piątej bramki w 36. minucie.

Bochnianie w końcówce próbowali jeszcze wariantu z lotnym bramkarzem, ale podjęte ryzyko zemściło się utratą szóstego gola w ostatnich sekundach.


Piast Gliwice – BSF ABJ Powiat Bochnia 6:3 (1:3)

0:1 – Mikhael Almeida (7’)
0:2 – Wojciech Przybył (12’)
1:2 – Luis Bortoletto (18’)
1:3 – Viktor Mossberg (20’)
===
2:3 – Edgar Varela (21’)
3:3 – Vinicius Teixeira (28’)
4:3 – Vinicius Teixeira (31’)
5:3 – Carlos Eduardo (36’)
6:3 – Bruno 40′


Patronem medialnym futsalowej reprezentacji Powiatu Bocheńskiego jest Bochnianin.pl.

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia

Bieżący miesiąc