W sieci trwa zbiórka na rzecz starszych mieszkańców Bochni, którzy w dramatycznych okolicznościach stracili dach nad głową. 26 maja w ich domu wybuchł pożar – ogień zniszczył część budynku, a poszkodowani zostali dosłownie z niczym. Ich wnuczka, pani Kamila, apeluje o wsparcie: „Chcę, by znów mogli poczuć się bezpiecznie. Każda złotówka to dla nas nadzieja”.
W poniedziałek 26 maja w Bochni doszło do groźnego pożaru domu jednorodzinnego przy ul. Orackiej. Ogień pojawił się w jednym z pomieszczeń na parterze budynku, najprawdopodobniej w wyniku zapalenia się baterii roweru elektrycznego, ale trwają czynności wyjaśniające przyczynę pożaru.
Pożar wybuchł tuż po godzinie 13. Dzięki szybkiej reakcji bliskich oraz pomocy pracowników pobliskiej budowy udało się uratować nie tylko ludzi, ale i zwierzęta – pies i trzy koty również przeżyły. Na miejscu natychmiast zjawiło się także sześć wezwanych zastępów straży pożarnej, w tym jednostki z JRG Bochnia, OSP Chodenice i OSP Kolanów.
Pożar udało się opanować do godz. 14:30, jednak część domu została poważnie zniszczona. Choć akcja ratunkowa przebiegła sprawnie, to skutki pożaru i tak są dramatyczne – starsze małżeństwo straciło niemal wszystko. Ruszyła zbiórka, by pomóc poszkodowanym wrócić do normalności.
Wnuczka poszkodowanych, pani Kamila, apeluje o pomoc. – Dziadkowie zostali bez dachu nad głową, bez ubrań, dokumentów, leków i sprzętów codziennego użytku. Pożar zabrał im nie tylko dom, ale i poczucie bezpieczeństwa. Przeżyli ogromny stres, traumę, którą nosimy w sobie wszyscy – podkreśla.
Dlatego też ruszyła internetowa zbiórka pieniędzy na wsparcie seniorów: opłacenie tymczasowego lokum, leczenie, zakup najpotrzebniejszych rzeczy oraz odbudowę zniszczonej części domu.
– Każda złotówka to dla nas nadzieja. Dziękuję Ci, jeśli możesz pomóc – finansowo lub udostępniając tę zbiórkę dalej. Z całego serca – dziękuję – apeluje pani Kamila.