W drugiej turze wyborów prezydenckich 2025 Karol Nawrocki uzyskał w powiecie bocheńskim imponujące poparcie – 71,12% głosów. W porównaniu z I turą zdobył o ponad 17 tysięcy głosów więcej. Skąd wziął się ten przyrost i jak rozłożyły się przepływy elektoratu między turami?
Z I tury do II
W pierwszej turze Karol Nawrocki zdobył 25 409 głosów, natomiast Rafał Trzaskowski – jego rywal z II tury – uzyskał 9 508 głosów. Wśród pozostałych kandydatów najwięcej głosów zgarnął Sławomir Mentzen (10 366), a dalej uplasowali się m.in. Grzegorz Braun (4 461), Szymon Hołownia (2 733), Adrian Zandberg (2 114) i Magdalena Biejat (1 256).

W II turze frekwencja wzrosła – oddano 60 162 głosy, czyli o 2 275 więcej niż w pierwszej turze. Z tych nowych oraz dotychczas „uwolnionych” głosów Nawrocki pozyskał aż 17 381 nowych wyborców, natomiast Trzaskowski 7 864.

Jak głosowali wyborcy Mentzena i Brauna?
Najbardziej oczywistym źródłem wzrostu poparcia dla Karola Nawrockiego byli najpewniej wyborcy Sławomira Mentzena, który w I turze miał prawie 18% głosów. Wszystko wskazuje na to, że zdecydowana większość jego elektoratu poparła w II turze właśnie Nawrockiego. Podobnie było w przypadku sympatyków Grzegorza Brauna – jego antysystemowy elektorat był bardziej skłonny zagłosować na konserwatywnego kandydata niż na Trzaskowskiego.
Do tego dochodzą głosy części wyborców Marka Jakubiaka, Krzysztofa Stanowskiego czy tzw. „niezdecydowanych”, którzy do I tury nie poszli w ogóle, ale zmobilizowali się w finale.
Skąd głosy dla Trzaskowskiego?
Rafał Trzaskowski powiększył swój wynik o niemal 8 tysięcy głosów, co również jest znaczącym przyrostem – to niemal dwukrotne przebicie względem I tury. Kluczowym zapleczem dla niego byli z pewnością wyborcy Adriana Zandberga, Magdaleny Biejat i Szymona Hołowni – czyli elektorat o bardziej progresywnych poglądach, który w I turze był rozproszony.
Konserwatywna dominacja
Choć Rafał Trzaskowski odnotował przyrost, to był on niewystarczający, by zbliżyć się do wyniku rywala. Główna różnica polegała na tym, że elektorat prawicowy był liczniejszy i bardziej zdeterminowany do głosowania. W I turze kandydaci szeroko rozumianej prawicy (Nawrocki, Mentzen, Braun, Jakubiak) zgarnęli w sumie ponad 70% głosów, a II tura tylko to potwierdziła.
Wynik 71,12% dla Karola Nawrockiego w II turze nie był więc przypadkiem – to efekt skutecznej konsolidacji elektoratu konserwatywnego, który w powiecie bocheńskim, jak widać, jest dominujący.