W półfinale Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim IV-ligowy BKS Hal-Mont Bochnia pokonał dziś na własnym boisku wicelidera III ligi NKP Podhale Nowy Targ 4:3 i awansował do finału rozgrywek.
Bochnianie rozpoczęli spotkanie z ogromnym impetem, prezentując ofensywny styl gry, który przyniósł efekty w 27. minucie, gdy do siatki trafił Oleksandr Andrushko, dając gospodarzom prowadzenie 1:0. Osiem minut później Hubert Skocz wykończył akcję efektownym lobem nad bramkarzem, podwyższając na 2:0, a w 44. minucie Damian Grudnik dopełnił dzieła zniszczenia w pierwszej połowie, ustalając wynik do przerwy na 3:0.
W drugiej połowie zrobiło się jednak nerwowo. Goście z Nowego Targu nie zamierzali się poddać – w 54. minucie Bartosz Kurzeja zdobył bramkę, a dziesięć minut później do siatki trafił Moustafa Hamed i przewaga BKS-u stopniała do jednego gola (3:2).
Gospodarze odpowiedzieli błyskawicznie. W 72. minucie po raz drugi tego dnia na listę strzelców wpisał się Hubert Skocz, przywracając dwubramkowe prowadzenie (4:2). Ale to nie był koniec emocji. Trzy minuty później ponownie dał o sobie znać Hamed, zdobywając gola na 4:3 i dając swojej drużynie nadzieję na doprowadzenie do wyrównania.
Kluczowym momentem meczu okazała się 82. minuta, gdy Podhale otrzymało rzut karny. Do piłki podszedł Rastislav Václavik, ale strzelił w środek bramki i interweniujący Maciej Fiust, broniąc strzał, utrzymał prowadzenie BKS-u!
W doliczonym czasie gry Moustafa Hamed – autor dwóch bramek dla Podhala – zobaczył drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną, osłabiając swoją drużynę w kluczowym momencie.
Ostatecznie BKS Hal-Mont Bochnia dowiózł prowadzenie do końca i zameldował się w finale Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim. To ogromny sukces drużyny i doskonały dowód na to, że walka do końca – nawet w obliczu presji – może przynieść zwycięstwo.
W finale BKS zmierzy się z Beskidem Andrychów.
BKS Hal-Mont Bochnia – NKP Podhale Nowy Targ 4:3 (3:0)
1:0 – Oleksandr Andrushko (27’)
2:0 – Hubert Skocz (35’)
3:0 – Damian Grudnik (44’)
===
3:1 – Bartosz Kurzeja (54’)
3:2 – Moustafa Hamed (64’)
4:2 – Hubert Skocz (72’)
4:3 – Moustafa Hamed (75’)
