Sąd Rejonowy w Bochni zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy wobec 36-letniego mieszkańca gminy Rzezawa. Mężczyzna usłyszał również kolejne zarzuty związane z naruszeniem obowiązującego porządku prawnego za co poniesie poważne konsekwencje.
W sobotnią noc policjanci Komendy Powiatowej Policji w Bochni prowadzili pościg za samochodem marki Audi, którego kierowca miał najpierw uderzyć kobietę, a później nie zatrzymał się do kontroli drogowej i potrącił policjanta, który podjął próbę interwencji. Jak informowaliśmy, że mężczyzna usłyszy zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza i niezatrzymania się do kontroli. Tak też się stało – ale to nie koniec.
Kolejne wykonane w sprawie czynności spowodowały, że mężczyzna za swoje postępowanie poniósł dalsze konsekwencje. Prokuratura Rejonowa w Bochni wszczęła bowiem śledztwo i przedstawiła mu szereg zarzutów związanych ze zdarzeniem i zachowaniem wobec przebywającej z nim kobiety a także w związku z wywieraniem wpływu na czynności urzędowe i uszkodzenie ciała funkcjonariusza Policji.
Mieszkaniec gminy Rzezawa części zarzuconych mu czynów dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa – w ciągu 5 lat po odbyciu kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności. Do września ubiegłego roku mężczyzna odsiadywał wyrok 4 lat pozbawienia wolności
Decyzją Sądu Rejonowego w Bochni 36-latek trafił do aresztu na 3 miesiące. Postanowienie nie jest prawomocne.
