Służby prasowe wojewody małopolskiego opublikowały dziś treść listu, jaki trafił do biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża. Wojewoda Krzysztof Jan Klęczar odnosi się w nim do głośnej wypowiedzi ks. Janusza Czajki, proboszcza parafii w Łąkcie Górnej. Duchowny podczas niedzielnych ogłoszeń parafialnych mówił m.in. o „głosowaniu za Trzaskowskim, za aborcją, za eutanazją, za pedałami”.
Wojewoda w piśmie do hierarchy podkreśla, że tego rodzaju wypowiedzi naruszają godność ludzką, która jest wartością nienaruszalną, a ich publiczne głoszenie stanowi przejaw mowy nienawiści i dyskryminacji. Przypomina, że zgodnie z Konstytucją RP każdy jest zobowiązany szanować wolności i prawa innych, a nikt nie może być dyskryminowany z jakiejkolwiek przyczyny.
– Nie ma mojej zgody na zachowania i praktyki, które są sprzeczne z tymi zasadami oraz z powszechnie obowiązującym prawem. Nie ma zgody mojej i wielu Małopolan – napisał wojewoda, podkreślając, że język pogardy jest zaprzeczeniem chrześcijańskiego przesłania miłości bliźniego i nie powinien nigdy padać w przestrzeni kościoła. Wskazał też, że nie jest to pierwszy raz, kiedy proboszcz Janusz Czajka publicznie używa obraźliwych słów.
Wojewoda wyraził nadzieję, że biskup tarnowski podejmie odpowiednie działania, które wyeliminują mowę nienawiści, przejawy dyskryminacji oraz agitację polityczną z wystąpień duchownych w diecezji tarnowskiej.
Jak poinformowaliśmy wczoraj w Bochnianin.pl, kuria tarnowska nie pozostawia wątpliwości co do oceny całej sytuacji: – W tej sprawie zostały już podjęte działania i wobec ks. Janusza Czajki zostaną wyciągnięte odpowiednie konsekwencje. Została już z nim przeprowadzona urzędowa rozmowa i otrzymał upomnienie kanoniczne. Taka wypowiedź nie powinna mieć miejsca, tym bardziej podczas liturgii – przekazał ks. Ryszard St. Nowak, rzecznik Diecezji Tarnowskiej.
Pełna treść listu wojewody
Jego Ekscelencja
Andrzej Jeż
Biskup Tarnowski
Księże Biskupie,
ze zdumieniem i oburzeniem przyjąłem informację o skandalicznych słowach księdza Janusza Czajki podczas niedzielnego nabożeństwa w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Łąkcie Górnej 17 sierpnia 2025 r. Jako przedstawiciel rządu polskiego, stojący na straży polskiego prawa, przypominam, że godność ludzka jest wartością nienaruszalną, a jej ochrona jest obowiązkiem państwa. Mowa nienawiści i publiczne obrażanie ludzi z powodu ich przekonań politycznych, orientacji seksualnej czy innych cech tożsamościowych jest łamaniem tego prawa, które obowiązuje nas wszystkich, także ludzi Kościoła.
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej mówi jasno: każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych oraz nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
Jak powiedział Wincenty Witos, w sprawach wiary będziemy słuchać każdego wikarego, ale w sprawach polityki nie będziemy słuchać żadnego biskupa. Wypowiedzi takich, jak te proboszcza Janusza Czajki, nie akceptuję jako Wojewoda Małopolski, ale także jako członek chrześcijańskiej wspólnoty, w której naczelnym przesłaniem jest miłość bliźniego. Język pogardy jest jej jawnym zaprzeczeniem, zaś przestrzeń kościołów nie uchodzi za miejsce właściwe do prowadzenia agitacji politycznej w jakiejkolwiek formie.
Nie ma mojej zgody na zachowania i praktyki, które są sprzeczne z tymi zasadami oraz z powszechnie obowiązującym prawem. Nie ma zgody mojej i wielu Małopolan. Przykład, który przywołuję, oburza nas, razi, łamie nasze serca oraz narusza prymarne poczucie smaku. Słowa wykluczające i obrażające padły w świętej przestrzeni Kościoła, w przestrzeni Wspólnoty, w przestrzeni wiary, która winna łączyć i umacniać. To nie pierwszy raz, kiedy proboszcz Janusz Czajka publicznie używa obelżywych, niestosownych określeń – jego wypowiedź wymaga stanowczego i publicznego napiętnowania oraz potępienia. Jeszcze raz powtórzę: na takie słowa nie ma zgody mojej jako Wojewody Małopolskiego, jak i wielu Małopolan!
Głęboko wierzę we właściwą reakcję Księdza Biskupa, która pozwoli wyeliminować mowę nienawiści, przejawy wszelkiego rodzaju dyskryminacji czy agitacji politycznej z wystąpień zarówno proboszcza Janusza Czajki (niezależnie od funkcji, jaką będzie on sprawował), jak i wystąpień innych księży w podległych diecezji tarnowskiej parafiach.
Z poważaniem
Wojewoda Małopolski
Krzysztof Jan Klęczar