Choć BSF prowadził już 3:0, to ostatecznie wygrał różnicą tylko jednej bramki, a w nerwowej końcówce musiał odpierać wściekłe ataki gości, walczących do ostatniego gwizdka o podział punktów.
Dla gospodarzy to nie był łatwy mecz, a sporo pracy miał debiutujący w lidze w barwach BSF bramkarz Marek Karpiak. Bochnianie mieli trudności z przełamaniem twardej defensywy gości – nawet wtedy, gdy grali w przewadze po czerwonej kartce dla Nikodema Krajewskiego w 35 minucie. Na szczęście sami w obronie grali równie twardo i nie pozwolili rywalom na wywiezienie z Bochni choćby punktu.
BSF ABJ Powiat Bochnia – Red Dragons Pniewy 3:2 (1:0)
1:0 – Arkadiusz Budzyn 15′
2:0 – Christian Rodriguez 23′
3:0 – Wojciech Przybył (k) 28′
3:1 – Victor Delgado 28′
3:2 – Christian Rodriguez 31′
