Sprawa przyszłości Przedszkola nr 6 trafi najpewniej na forum rady miasta. Po środowych publikacjach (czytaj tutaj: Burzliwe spotkanie w sprawie Przedszkola nr 6. Rodzice zdegustowani postawą władz miasta) radni różnych klubów zapowiadają interwencje. Na poniedziałek zwołano nadzwyczajne posiedzenie komisji rodziny, które ma się odbyć w samej placówce, z pewnością sprawą powinna też zająć się komisja oświaty.
Przypomnijmy: w środę na zebraniu rodziców dzieci uczęszczających do placówki poinformowano, że w związku z planowaną realizacją budowy po sąsiedzku żłobka, trzeba będzie przenieść około 150 dzieci oraz kadrę placówki w inne miejsca – zaproponowano rozdzielenie i rozmieszczenie ich w trzech innych lokalizacjach. Przy okazji poinformowano, że budynek zostanie wyburzony (z zamiarem odbudowania w przyszłości).
O budowie żłobka wiadomo od ponad roku (w lipcu 2024 miastu przyznano dotację na inwestycję) – do tej pory nie wspominano, że odbije się to w taki sposób na funkcjonowaniu przedszkola.
Radni zaskoczeni
– Zostaliśmy zaskoczeni informacją o planowanym wyburzeniu Przedszkola na Osiedlu Jana. Dowiedzieliśmy się o tym z mediów. Jest to dla nas decyzja nieakceptowalna. Nie zgadzamy się na takie potraktowanie naszych mieszkańców – podkreślają Marek Rudnik i Marcin Imiołek (radni komitetu „Bochniacy dla Bochni”).
Radni zwracają uwagę, że placówka od lat cieszy się bardzo dobrą opinią i jest niezbędna dla mieszkańców. Marek Rudnik dodaje, że do tego przedszkola uczęszczali jego synowie i wnuczka: – Moja opinia o pracy personelu i funkcjonowaniu tej placówki to osobiste doświadczenie, a nie zasłyszana opinia.
– Solidaryzujemy się z rodzicami, dziadkami i opiekunami dzieci. Będziemy rozmawiać z panią burmistrz o wycofaniu się z tego pomysłu. Temat zostanie poruszony na najbliższych komisjach oraz sesji rady miasta – zadeklarowali Marek Rudnik i Marcin Imiołek.
W podobnym tonie mówi o sprawie Leszek Stabrawa, prezentując stanowisko klubu radnych Reaktor B7: – Z zaskoczeniem przyjęliśmy informację o konieczności przeniesienia przedszkola. Radni nie byli poinformowani o planach Urzędu Miasta w tym zakresie. Jest tym bardziej zaskakujące, że w tym roku przedszkole przeprowadziło nabór dzieci do grupy 3-latków, a rodzice zostali poinformowani, że budynek przedszkola jest w stanie niezagrażającym dzieciom.
Reaktor B7 oczekuje pilnego zwołania nadzwyczajnego posiedzenia komisji oświaty. – Dobro i bezpieczeństwo dzieci, także emocjonalne, jest dla nas najważniejsze. Liczymy na szybkie działania Urzędu Miasta – dodaje.
W ocenie radnego Patryka Salamona ta sytuacja jest „sztandarowym przykładem kompromitacji pod względem komunikacyjnym i organizacyjnym”. Podkreśla on, że rodzice mają prawo czuć się wprowadzeni w błąd, skoro jeszcze niedawno słyszeli zapewnienia, iż inwestycja nie wpłynie na funkcjonowanie placówki.
– Nie można dopuścić, by kosztem kilkudziesięciu miejsc w żłobku i ambicji pani burmistrz cierpiało 150 przedszkolaków i ich rodziny – dodaje i zaznacza: – Przypominam, że podstawowym zadaniem samorządu jest dbanie o dobro mieszkańców – to właśnie ich potrzeby powinny być zawsze stawiane na pierwszym miejscu. Jeśli samorząd ma być wiarygodny, to musi działać odpowiedzialnie, racjonalnie i przede wszystkim w interesie społeczności lokalnej.
Żądanie wyjaśnień
Konkretne działania podejmują inni radni. Urszula Golińska (Koalicja Obywatelska), przewodnicząca Komisji Rodziny, Zdrowia i Pomocy Społecznej, zwołała na wtorek nadzwyczajne posiedzenie, które odbędzie się w siedzibie przedszkola. – Spotykamy się w związku z doniesieniami medialnymi dotyczącymi kolizji budowy żłobka i funkcjonowania Miejskiego Przedszkola nr 6 – wyjaśniła.
O sprawie rozmawiano także podczas czwartkowego spotkania miejskich struktur Prawa i Sprawiedliwości. Jak przekazał radny Ireneusz Sobas zapadła decyzja o złożeniu wniosku do przewodniczącego Rady Miasta o wprowadzenie do porządku obrad najbliższej sesji punktu poświęconego sytuacji wokół budowy żłobka i przyszłości przedszkola.
– Oczekujemy, że dyskusja ta zostanie oparta o szczegółową, pisemną informację pani burmistrz na ten temat – podkreśla radny Ireneusz Sobas.
Wniosek zostanie złożony dzisiaj.
Zobacz też: Bochnia. Burzliwe spotkanie w sprawie Przedszkola nr 6. Rodzice zdegustowani postawą władz miasta
