W sobotę o godz. 16:00 w Hali Widowiskowo-Sportowej w Bochni Contimax MOSiR podejmie VBW Gdynia – aktualnego mistrza Polski i jedną z czołowych drużyn Orlen Basket Ligi Kobiet. Dla beniaminka z Bochni będzie to jedno z najtrudniejszych wyzwań w sezonie, ale też okazja, aby zaprezentować się przed własną publicznością na tle zespołu grającego w europejskich pucharach.
Zmiany kadrowe w Bochni
Przypomnijmy, że zespół z Bochni jest w trakcie przebudowy po ostatnich zmianach kadrowych, wymuszonych kontuzją Darii Dubniuk. Do drużyny dołączyła Liliana Karakasidou, reprezentantka Grecji, wkrótce potem z zespołem pożegnała się Katarzyna Joks, a w jej miejsce zakontraktowano Sierrę Moore. Amerykanka już w debiucie w miniony weekend pokazała, że może być znaczącą postacią – o czym piszę więcej TUTAJ [zobacz WIDEO]. W najbliższą sobotę Moore po raz pierwszy zagra przed bocheńską publicznością.
Odejście MVP, debiut nowej liderki
Także zespół VBW Gdynia wykorzystał przerwę reprezentacyjną na przegrupowanie sił i roszady personalne. Klub rozstał się z Ruth Hebard, MVP poprzednich finałów OBLK i kluczową postacią drużyny. Podkoszowa rozwiązała kontrakt po otrzymaniu oferty z Szanghaju. Jej odejście to poważne osłabienie strefy podkoszowej mistrzyń Polski.
W jej miejsce zakontraktowano Morgan Jones, wszechstronną amerykańską skrzydłową. 26-letnia zawodniczka znakomicie weszła do zespołu – w debiucie przeciw Polonii Warszawa zdobyła 19 punktów, dodając 4 zbiórki i 2 asysty. Jej mobilność ma być jednym z nowych motorów napędowych ekipy Martinsa Zibartsa.
Z klubem pożegnała się także obwodowa Anna Pawłowska, która w tym sezonie wystąpiła w pięciu ligowych meczach, wnosiła solidne wsparcie z ławki i była wartościową opcją rotacyjną na obwodzie (już ogłoszono, że dołączyła do Artego Bydgoszcz).
VBW Gdynia przyjedzie do Bochni świeżo po zakończeniu swojej – mało udanej – przygody w Eurolidze. Mistrzynie Polski zakończyły rozgrywki z bilansem 0–6, przegrywając wszystkie mecze fazy grupowej, średnio różnicą 30 punktów.
Liderki mistrzyń Polski
VBW dysponuje mocnym zespołem. Największe zagrożenie stanowią:
- Barbora Wrzesiński – wielokrotna reprezentantka Słowacji, 13,7 pkt i 5,7 asysty na mecz, liderka obwodu i główna kreatorka gry.
- Stephanie Jones – 15,8 pkt i 6,3 zbiórki, jedna z najskuteczniejszych zawodniczek ligi (66,7% za 2).
- Anna Jakubiuk – 13,7 pkt przy 60% za 2, skrzydłowa o dużej wszechstronności.
- Liliana Banaszak – reprezentantka Polski, mocny wpływ z ławki, 8,2 pkt oraz aż 5,8 zbiórki na spotkanie.
- Lisa Matilda Ekh – reprezentantka Szwecji, najgroźniejsza strzelczyni drużyny (47% za 3).
Nowa zawodniczka Morgan Jones stanowi dodatkowe zagrożenie w grze w szybkim ataku i pojedynkach 1 na 1.
Jak gra VBW Gdynia?
Gdynia preferuje dynamiczny, fizyczny styl, oparty na presji na piłce i mocnej grze w pomalowanym. W ataku często wykorzystuje grę pick-and-roll Wrzesiński z podkoszowymi, a także indywidualne przewagi skrzydłowych. Zespół jest też bardzo groźny na deskach – do tej pory dominował rywalki w zbiórkach, generując wiele „drugich szans”.
Statystyki drużynowe pokazują, że VBW Gdynia to jeden z najbardziej efektywnych zespołów w lidze. Mistrzynie Polski zdobywają średnio 84,3 pkt na mecz. Kluczowa jest skuteczność – 54,3% za 2 oraz 47,6% z gry to wartości zdecydowanie powyżej ligowej średniej.
Odejście Hebard osłabia siłę mistrzyń pod koszem, ale szeroka rotacja i dobre wejście do gry Morgan Jones powodują, że VBW nadal należy do faworytów rozgrywek.
Mecz Contimax MOSiR Bochnia – VBW Gdynia rozpocznie się w sobotę o 16:00. Nieco wcześniej, o 11:30 zmierzą się rezerwy obu zespołów, występujące w Krajowej Lidze Koszykówki.
Patronem medialnym bocheńskiej drużyny jest Bochnianin.pl.










