R e k l a m a

62-latek zaatakował policjantów łomem, próbował oblać fekaliami

-

WIELICZKA. Policjanci wysłani po mężczyznę, który nie stawiał się na wezwania prokuratury, napotkali na jego duży opór. Ostatecznie jednak skutecznie zatrzymali nieobliczalnego i agresywnego 62-latka.

18 grudnia funkcjonariusze ogniwa patrolowo-interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce udali się jednego z domów na terenie Wieliczki, gdzie miał przebywać mężczyzna nie stawiający się na wezwania prokuratury. Na jej polecenie miał zostać przymusowo zatrzymany i doprowadzony na przesłuchanie w charakterze podejrzanego o kilkukrotne znieważenie strażników miejskich i policjantów (zdarzenie takie miało miejsce w Wieliczce kilka miesięcy wcześniej).

Mężczyzna, wobec którego interweniowali policjanci, zachowywał się agresywnie. Na widok funkcjonariuszy, zabarykadował się w domu i z balkonu wykrzykiwał wulgaryzmy w kierunku mundurowych. Na miejsce wezwano dodatkowe siły. Funkcjonariusze przy użyciu drabiny próbowali wejść do domu przez balkon, wtedy mężczyzna zaczął rzucać w ich stronę metalowymi przedmiotami oraz wylał z wiadra w ich kierunku ciecz z fekaliami (nie udało mu się ich oblać).

Z uwagi na dynamiczną sytuację, narastającą agresję mężczyzny oraz fakt, że agresor nie chciał podporządkować się do zachowania zgodnego z prawem, policjanci podjęli decyzję o siłowym wejściu do domu. 62-latek był już znany policjantom z agresywnego i nieobliczalnego zachowania. Dlatego interweniujący funkcjonariusze byli wyposażeni w tarcze oraz pałki służbowe.

Po siłowym wejściu do domu dostali się do jednego z pomieszczeń,  gdzie ukrywał się zabarykadowany mężczyzna. Na widok policjantów zaatakował ich metalowym łomem. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy, ich wyszkoleniu, doświadczeniu oraz wyposażeniu w tarcze ochronne nie doszło do tragedii. Tarcza, którą osłonił się policjant, zamortyzowała uderzenie na tyle, że odniósł on tylko obrażenia głowy, które nie zagrażają jego życiu.

Agresor został obezwładniony i przewieziony do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Dla bezpieczeństwa policjantów jak i samego 62-latka policjanci założyli mu na głowę kask zabezpieczający.

Mężczyzna usłyszał w wielickiej prokuraturze zarzuty znieważenia funkcjonariuszy publicznych, czynnej napaści na funkcjonariuszy oraz kierowania gróźb pozbawienia życia, za co grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu został aresztowany na okres 3 miesięcy.

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia