Poseł Stanisław Bukowiec był w poniedziałek gościem radia RDN Małopolska. Podczas porannej rozmowy na antenie został zapytany m.in. o „falę podwyżek”, która „szykuje się od stycznia”. Jaka była jego odpowiedź?
– Część tych podwyżek związana jest z wypełnianiem pewnych umów, czy rozwiązań, związanych z Unią Europejską, chociażby wyższe ceny za prąd, które są zapowiadane – wyjaśnił Stanisław Bukowiec. – Natomiast rząd w tym zakresie funkcjonuje i działa uważam bardzo racjonalnie, dlatego że zapowiadane są rekompensaty dla indywidualnych odbiorców. Również jako państwo reagujemy na te podwyżki, które mają miejsce w wielu obszarach, poprzez wzrost płacy minimalnej, czy ostatnio uchwalona waloryzacja rent i emerytur, która wejdzie w życie, czy też trzynasta emerytura dla osób starszych…
– To zniweluje skutki pana zdaniem? – dopytywała prowadząca rozmowę dziennikarka stacji.
– W jakimś stopniu oczywiście tak – odparł poseł S. Bukowiec. – Natomiast weźmy pod uwagę też to, że jednak mamy wzrost gospodarczy, więc te środki, które są z tytułu poprawy sytuacji małych i średnich firm jednak rzutują również na zasobność portfeli naszych mieszkańców.
Sprawujący władzę politycy coraz częściej są pytani właśnie o sprawy podwyżek i rosnących cen. Niedawno na jednym ze spotkań, tak tłumaczył je prezydent Andrzej Duda:
