Czy grozi nam straszliwa pandemia? – Chciałabym państwa uspokoić, że nie ma w tej chwili przesłanek, żeby twierdzić, że ten wirus będzie powodował takie katastroficzne sytuacje – zapewniała w czwartek na antenie TV Republika wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko (posłanka PiS wybrana do Sejmu z naszego okręgu).
– Mamy do czynienia z mutacją koronawirusa, akurat ta mutacja zdarzyła się w Chinach. Przebieg choroby jest podobny do grypy i na nią w samej Polsce zdarzyło się kilka zgonów już w tym roku – przypomniała i zapewniła: – Oczywiście my jesteśmy przygotowani na to, żeby naszych obywateli chronić przed tym wirusem. Są procedury które przygotowuje GIS.
Józefa Szczurek-Żelazko zapewniła: – Jesteśmy przygotowani na przyjmowanie naszych obywateli z terenów, które są zakażone wirusem. Te osoby trafią do Polski, będą przebadane u naszych lekarzy. Wyjaśniła też:
– Ta mutacja, z którą mamy do czynienia w tej chwili w Chinach, jest specyficzna i dlatego teraz pobieramy materiał do badania i wysyłamy do laboratorium w Berlinie, ale niebawem będzie to wykonywane w Polsce, więc ten procent potwierdzanie bądź wykluczania wirusa będzie na wysokim poziomie.
WHO ogłasza stan zagrożenia zdrowia publicznego o znaczeniu międzynarodowym (PHEIC)
W nocy media poinformowały o decyzji światowej organizacji zdrowia (WHO). Użyty termin „Zagrożenie zdrowia publicznego o znaczeniu międzynarodowym” definiowany jest jako wydarzenie nadzwyczajne, które:
- stanowi zagrożenie dla zdrowia publicznego w innych państwach poprzez międzynarodowe rozprzestrzenianie się chorób;
- potencjalnie wymaga skoordynowanej reakcji międzynarodowej.
Koronawirus #2019nCoV jest wirusem osłonkowym, podatnym na działanie wszystkich rozpuszczalników lipidów. Należy pamiętać o częstym myciu rąk wodą z mydłem lub dezynfekować je środkiem na bazie alkoholu. #koronawirus #Koronovirus #Chiny #Wuhan #ręce #higiena #Azja #wirus pic.twitter.com/nllDa8UQct
— Główny Inspektorat Sanitarny (@GIS_gov) January 30, 2020