Muzeum im. Stanisława Fischera w Bochni i 4. Drużyna Wędrownicza „Olimp” zapraszają w niedzielę 16 lutego na spacer po bocheńskiej nekropolii. Temat spaceru nr 26 to: „My deportowani”. W 80. rocznicę 1940-2020.
Początek o godz. 12.00 przy głównej bramie wejściowej na cmentarz od ulicy Orackiej.
Podczas dwudziestego szóstego spaceru po bocheńskiej nekropolii przypomnimy exodus bochnian, wbrew woli wysłanych, w 1940 i 41 r., w podróż rujnującą ich życie. Okazją jest, przypadająca w tym roku, 80. rocznica deportacji przeprowadzonej przez sowieckiego okupanta w czterech terminach: 10 lutego, 13 kwietnia, przełom czerwca i lipca 1940 r. oraz w maju i czerwcu 1941 r.
Pierwszą grupę wywiezionych stanowili osadnicy wojskowi i cywilni, zamieszkujący przed wojną Kresy Wschodnie Rzeczpospolitej; kolejną – rodziny (żony i dzieci) żołnierzy i policjantów pełniących służbę czynną na wschodzie Polski oraz osoby, które wyjechały do pracy na Kresach i tam założyły rodziny.
Jeszcze inną grupę tworzyli bochnianie uciekający we wrześniu 1939 r. na wschód przed Niemcami. Była wśród nich grupa bocheńskich Żydów. Wszyscy oni zostali aresztowani przez NKWD i wywiezieni w głąb Związku Radzieckiego. Zesłańców przewieziono do południowego Kazachstanu, w rejon Archangielska, Nowosybirska, Omska, Kraju Krasnojarskiego, Kraju Ałtajskiego, Jakuckiej ASRR, Republiki Baszkirskiej, Maryjskiej, obwodu kirowskiego, swierdłowskiego, mołotowskiego i wielu innych miejsc.
W lipcu 1941 r. podpisano układ Sikorski-Majski, który odmienił los deportowanych. Ogłoszona została amnestia, zaczęto tworzyć Armię Polską na Wschodzie. Zwolnieni z łagrów wyruszyli do miejsc jej organizacji: Buzułku, Tatiszczewa, Tockoje.
W marcu 1942 r. podjęto decyzję o ewakuacji armii z terenów ZSRR. Przeprowadzono ją w dwóch etapach: między 24 marca a 5 kwietnia i od 26 lipca do 30 sierpnia 1942 r. Razem z wojskiem nieludzką ziemię opuszczali cywile w tym tysiące polskich dzieci. Przyjęły ich Iran, Irak, Indie, Afryka, Nowa Zelandia, Meksyk, Kanada.
Prawie w każdym ośrodku dla uchodźców znajdowały się osoby pochodzące z Bochni. Wielu zmarło po drodze, spoczywają na cmentarzach Uzbekistanu, Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, cmentarzach Afryki m.in. w Tangerze. Wielu po zakończeniu wojny pozostało na zachodzie Europy lub wyjechało do Stanów Zjednoczonych, Kanady czy Meksyku. Wielu wróciło.
Do Bochni przybyli ci, którzy pochodzili stąd i tu mieli rodziny. Ich domy pozostały po drugiej stronie granicy. Jedni zatrzymali się w Bochni na stałe, inni osiedlili się przeważnie na tzw. Ziemiach Odzyskanych.
W niedzielę 16 lutego odwiedzimy groby tych, którzy na bocheńskim cmentarzu znaleźli miejsce wiecznego spoczynku. Razem z 4. Drużyną Wędrowniczą „Olimp” dla wszystkich zapalimy znicze pamięci, także dla tych, o których tułaczym losie informują symboliczne tablice.