Od czwartku straże miejskie i gminne w całym kraju podlegają nadzorowi policji. Rozpoczęła się więc m.in. współpraca Komendy Powiatowej Policji w Bochni i Straży Miejskiej w Bochni.
Nowe regulacje związane są oczywiście z trwającą pandemią koronawirusa SARS-CoV-2. Odpowiednie decyzje w tej sprawie przekazali strażom miejskim i gminnym wojewodowie.
Oznacza to m.in. ścisłą współpracę bocheńskich jednostek policji i straży miejskiej polegającą na wykonywaniu zadań w porozumieniu z komendantem policji.
– Od czwartku w naszej dyspozycji jest straż miejska. Na pewno jest to bardzo potrzebna pomoc. Strażnicy miejscy łączeni są w patrole z policjantami. Jest też strażnik miejski, który pracuje w centrum monitoringu. To też jest bardzo pomocne, bo używając kamer możemy zobaczyć np. czy ludzie grupują się w parku – powiedział w rozmowie z Bochnianin.pl Łukasz Ostręga, rzecznik prasowy bocheńskiej policji.
Oprócz wspólnych patroli, które polegają głównie na kontrolowaniu osób przebywających w kwarantannie, strażnicy samodzielnie patrolują miasto.
– Sprawdzamy czy zakazy i nakazy są respektowane przez mieszkańców. W czwartek akurat zabezpieczaliśmy teren, gdzie znaleziono niewybuchy. Natomiast od piątku mamy wyznaczone trzy główne miejsca, które mamy kontrolować: Planty Salinarne, Park Rodzinny Uzbornia i plac Turka – wyjaśnił w rozmowie z Bochnianin.pl Dariusz Gałązka, komendant Straży Miejskiej w Bochni.
Obecnie straż miejska skupia się przede wszystkim na działaniach związanych z zagrożeniem koronawirusem. Już od 16 marca ograniczona została bezpośrednia obsługa interesantów, a patrole zajmują się tylko najbardziej pilnymi sprawami. O bieżących zasadach funkcjonowania bocheńskiej jednostki straży miejskiej można przeczytać na stronie www.straznicy.bochnia.pl (bezpośredni link do komunikatu TUTAJ).
Opisane działania będą obowiązywać do odwołania.