Muzeum im. Stanisława Fischera w Bochni zaprasza na Czwartkowe Spotkanie Muzealne. Jan Flasza zaprezentuje temat pt. „Bochnia, jej dzieje, ludzie i zabytki w perspektywie sześćdziesięcioletniej działalności Muzeum im. Stanisława Fischera”. Początek spotkania 28 lutego o godz. 17.30.
„Blisko osiem wieków królewsko-górniczego miasta musi oddziaływać na wyobraźnię ludzi, szczególnie uwrażliwionych na przeszłość. Dla lokalnej instytucji muzealnej to dziedzictwo staje się wyzwaniem i zobowiązaniem. Ze względu na rangę ważnego ośrodka górniczego, jakim przez wieki była Bochnia, nie zaskakuje ani mnogość, ani różnorodność wątków jej historii.
Dzieje Bochni to niekończąca się opowieść – wielowątkowa, wieloaspektowa, barwna i zarazem zaskakująco silnie determinująca myślenie o funkcjonowaniu miasta współczesnego. Kiedy prześledzimy już sam wiek XX zauważymy, jak znacząco przyrosła wtedy, w stosunku do poprzedzającego stulecia, liczba wysiłków badawczych, które zaowocowały znaczną liczbą ciekawych opracowań, podejmowanych zarówno przez badaczy zewnętrznych, jak i miejscowych.
Można mieć satysfakcję, że ten intensywny nurt poznawczy, dający się zaobserwować ze zdwojoną siłą w czasach Internetu, wyrasta w pewnej mierze z wieloletnich, systematycznych i przemyślanych, działań muzeum. Mają w tym swój niewątpliwy udział nasze wystawy stałe i czasowe, a także inicjatywy edukacyjne – Czwartkowe Spotkania Muzealne, spotkania w cyklu „Z Bochni w świat. Ze świata do Bochni”, Krąg Młodych Miłośników Dawnej Bochni i Muzealna Akademia Historyczna, mówiące m.in. o lokalnych dziejach i zabytkach; najmłodsi uczą się wrażliwości na przeszłość w poglądowych zajęciach „Poznaję muzeum”.
Dzięki tym różnorodnym formom mówimy o przeszłości zarówno w swoich murach, jak i w przestrzeni miejskiej – podejmując narrację o historii miasta na ulicach, cmentarzach i w świątyniach. Cel naszego programu edukacyjnego w tym zakresie jest bardzo prosty: obudzić zainteresowanie mieszkańców miejscem, w którym żyją, aby dzięki temu lepiej je poznali i rozumieli, a może nawet pokochali, choć nie zawsze będzie to łatwa miłość”.