Nadal nie wiadomo kiedy i w jakiej formie odbędą się najbliższe wybory prezydenckie w Polsce. Jednak według obowiązującego kalendarza wyborczego powinny zostać zorganizowane 10 maja w lokalach wyborczych. Chętnych do obsługi wyborów brakuje w całym kraju. W Bochni udało się powołać 9 na 17 obwodowych komisji wyborczych.
Według nadal obowiązującego kalendarza wyborczego do 19 kwietnia komisarze wyborczy powinni powołać obwodowe komisje wyborcze.
Bochnia podzielona jest na 17 obwodów głosowania (w tym Szpital Powiatowy w Bochni i Dom Pomocy Społecznej w Bochni). Komisarz wyborczy powołał tylko 9 obwodowych komisji wyborczych.
– Powołane są tylko te komisje, które mają minimalny skład, czyli 5 osób. Niestety z powodu braków osobowych pozostałe komisje nie zostały powołane – powiedział w rozmowie z Bochnianin.pl Przemysław Szpik, komisarz wyborczy w Tarnowie II.
Co teraz? Teoretycznie można wyobrazić sobie próbę uzupełnienia składów komisji (brak powołania komisji nie oznacza, że nikt się nie zgłosił, ale nie zgłosiły się więcej niż 4 osoby), ale w tym momencie komisarze wyborczy nie mają już takich możliwości. – Wszyscy czekamy na to jak będzie rozwijał się dalszy ciąg wydarzeń – przyznał Przemysław Szpik.
W Bochni udało się powołać komisje:
- nr 1 z siedzibą w SP nr 1 (5 osób);
- nr 2 z siedzibą w świetlicy BZUK-u (5 osób);
- nr 3 z siedzibą w Hali Widowiskowo-Sportowej (5 osób);
- nr 6 z siedzibą w SP nr 4 (6 osób);
- nr 7 z siedzibą w MP nr 6 (7 osób);
- nr 8 z siedzibą w Urzędzie Miasta Bochnia (6 osób);
- nr 9 z siedzibą w SP nr 2 (10 osób);
- nr 10 z siedzibą w „Ochronce” (5 osób);
- nr 13 z siedzibą w ZS nr 1 (6 osób).
Oczywiście problem z obsadzeniem obwodowych komisji wyborczych nie dotyczy tylko Bochni. W całym kraju na ok. 260 tys. miejsc zgłosiło się ok. 118 tys. osób.