Ponad promil alkoholu w organizmie miał kierowca ciężarówki, który został zatrzymany do kontroli przez policjantów z bocheńskiej drogówki. Nietrzeźwy 48-latek przekroczył prędkość w terenie zabudowanym i wpadł na policyjny radar. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Nietrzeźwy za kierownicą to śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Nietrzeźwy za kierownicą tira, pędzący w terenie zabudowanym 74 km/h to przejaw skrajnej nieodpowiedzialności i pogwałcenia wszelkich zasad bezpieczeństwa drogowego.
We wtorek (26 maja) 48-letni kierowca ciężarowego Volvo został zatrzymany do kontroli przez policjantów na ulicy Brzeskiej w Bochni (fragment drogi DK94). Mężczyzna w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 24 km/h.
W trakcie kontroli, od 48-letniego kierowcy, mieszkańca województwa podkarpackiego, policjanci wyczuli wyraźną woń alkoholu. Już po kilku minutach, dzięki badaniu alkomatem udało się ustalić, że mężczyzna jest pijany i ma 1,06 promila alkoholu w organizmie. 48-latek stracił prawo jazdy, a już wkrótce odpowie przed sądem za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.
Mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka kara finansowa i utrata prawa jazdy nawet na kilkanaście lat.
Każdy nietrzeźwy kierujący na drodze, to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia! Apelujemy do kierowców o rozsądek, przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i poszanowanie ludzkiego życia.