Działacze Koalicji Obywatelskiej zbierali w sobotę na targu w Bochni podpisy poparcia dla kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego. W 2,5 godziny zebrali ich ponad pół tysiąca.
Akcja prowadzona w okolicy hali „Gazaris”, gdzie tego dnia panował bardzo duży ruch, cieszyła się sporym zainteresowaniem. Już po 30 minutach na listach poparcia było 100 podpisów.
Jako że lokalny portal prowadzę od 17 lat, to niejedno zbieranie podpisów już widziałem. I mogę obiektywnie ocenić, że w Bochni (małopolskie) na takie zainteresowanie podpisujących, jakie dziś miała lista dla @trzaskowski_, mogli tu dotąd liczyć tylko kandydaci PiS. Ciekawe… ?
— Tomasz Stodolny (@Tomasz_Stodolny) June 6, 2020
Tę liczebność chętnych do wsparcia kandydatury reprezentanta KO głośno komentowała grupka zdenerwowanych pań po drugiej stronie ulicy: „Coś podobnego!”, „Zbierają na pana Trzaskowskiego, a ludzie głupie podpisują!”, „Dla mnie to nie jest 'pan’, na 'pana’ to trzeba sobie zapracować”, „Bardzo tutaj dużo tępaków się podpisuje, prostaków tak zwanych”, „A potem będą płakać!”, „W ogóle tak chamsko się obchodzą”, „Oni się odzywają tak samo – to my tak samo się odzywamy” – można było usłyszeć.
Te głosy nie dochodziły jednak w okolice zbierających podpisy, gdzie panowała zgoła inna atmosfera. W ciągu dwóch i pół godziny na listy wpisało się w sumie aż 545 osób.
– Dziękujemy wszystkim osobom, które swoim podpisem wsparły kandydaturę Rafała Trzaskowskiego. Jestem pod ogromnym wrażeniem tej pozytywnej energii, którą dzisiaj obserwowaliśmy – podsumowuje Jacek Pająk, lider lokalnych struktur KO.