R e k l a m a

Drugi lockdown? Poseł Bukowiec: To będzie trudny czas. Liczę, że wiele firm przetrwa drugą falę

-

– To trudna decyzja. Wszyscy wiemy doskonale o tym, że taki lockdown w innych krajach europejskich został już wprowadzony. (…) Jeśli dojdzie do tego, postaramy się zrobić tak, żeby przedsiębiorcy jak najlżej to przeszli – mówił bocheński poseł Stanisław Bukowiec w piątkowej porannej rozmowie na antenie Radia Kraków.

Poseł przypomniał, że skala zakażeń w Polsce zbliża się do punktu, w którym eksperci wskazują na konieczność lockdownu. Zwrócił jednak uwagę, że „premier Morawiecki i wicepremier Gowin zapowiadają, że w maksymalnym stopniu ta narodowa kwarantanna będzie ograniczona do niezbędnych wyłączeń gospodarki” i podkreślił, że „trzeba sobie zdać sprawę tego, że bez gospodarki cały system – również służby zdrowia – nie jest w stanie się utrzymać„.

Na pewno, jeżeli dojdzie do tego [lockdownu – przyp. red.] to będzie robione w taki sposób, aby poszczególne działy gospodarki były wyłączane w takim zakresie jakim to jest konieczne. Będziemy starać się zrobić tak, aby nasi przedsiębiorcy jak najlżej, jak najłagodniej przeszli ten trudny czas – podkreślał poseł Bukowiec.

Prowadzący rozmowę dziennikarz Jacek Bańka zapytał: – Drugi lockdown może kosztować – według analityków – nawet 4,5% PKB. Trzeba sobie powiedzieć otwarcie – dla wielu firm to będzie koniec?

– To będzie trudny czas. Nie chciałbym mówić, czy to będzie koniec dla wielu firm, dlatego że mimo tego wiosennego lockdownu i trudności z tego tytułu, wiele firm dało sobie radę i chylę czoła zarówno wobec tych, którzy przetrwali ten czas, jak i również trzeba pochwalić działania rządu, który wprowadził taki pakiet pomocy, tarcz antykryzysowych, dzięki któremu udało się przetrwać te miesiące – mówił Stanisław Bukowiec.

Poseł zwrócił uwagę, że także teraz rządzący przygotowują narzędzia, które mają pomóc przedsiębiorstwom: „zwolnienie ze składek ZUS za listopad, postojowe, mikrodotacje dla małych firm” – wyliczał. – To wszystko propozycje konieczne, żeby małe i średnie firmy przetrwały. Liczę, że ten czas związany z uderzeniem drugiej fali [epidemii – przyp. red.] wiele firm będzie w stanie przetrwać.

Parlamentarzysta został zapytany także o termin wprowadzenia ewentualnego lockdownu. – Nie mamy informacji na ten temat. Wiemy to, co mówi premier – odparł Stanisław Bukowiec.

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia

Bieżący miesiąc