Po kilku dniach od zamontowania deski kompozytowe na schodach od zachodniej pierzei Rynku w Bochni uległy niewielkim zniszczeniom. Prawdopodobnie ktoś przejechał po nich rowerem, rolkami lub deskorolką i porysował brzegi schodów oraz zrobił dziurę w jednej desce.
Do zdarzenia doszło w ostatni weekend, najpewniej w niedzielę. W poniedziałek przedstawiciel wykonawcy prac rewitalizacyjnych zgłosił sprawę straży miejskiej.
Sprawcy lub sprawców raczej nie uda się zidentyfikować.
– W Rynku mamy dwie obrotowe kamery, przy ul. Rynek 1 i ul. Rynek 14. One są w dalszej odległości od tych schodów. Przeglądaliśmy zapis monitoringu, ale nic nie zostało uchwycone. Ktoś mógł to uszkodzić przejeżdżając np. rowerem lub deskorolką. To jest moment, ktoś przejedzie i znika. W tej sprawie nie będziemy prowadzili żadnego postępowania, bo sprawy dotyczące uszkodzenia mienia należy zgłaszać bezpośrednio policji – powiedział w rozmowie z Bochnianin.pl Kazimierz Osinka, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Bochni.
W celu zminimalizowania podobnych zdarzeń wykonawca zdecydował się ogrodzić miejsca, w których zamontowano deski kompozytowe. Ogrodzenie zostanie zdemontowane dopiero po odbiorze robót. Podobne „tarasy” mają być wykonane również po stronie północnej pierzei Rynku.
Uszkodzenia desek to nie jedyne zauważone ostatnio zniszczenia. Na murku z kwiatami ktoś pomazał farbą w sprayu…
