Kamienny mur ogradzający od strony północnej charakterystyczną kwaterę z okresu I wojny światowej na cmentarzu komunalnym przy ul. Orackiej w Bochni grozi zawaleniem. Teren ogrodzono taśmą, konstrukcja jest już mocno przechylona i może runąć w każdej chwili.
Kwatera została założona w 1916 roku, spoczywa tu 417 osób – 399 Austriaków, 6 Niemców i 12 Rosjan, którzy zginęli w czasie I wojny światowej. Otoczona jest murem z kamiennych ciosów.
Mur od strony północnej uległ w ostatnim czasie dużej degradacji. Wyraźnie przestał wytrzymywać napór ziemi, wykrusza się i przechyla – to już tylko kwestia czasu, aż fragment zwieńczony krzyżem spadnie na trawnik i pobliską alejkę.
Mirosław Mroczek, pasjonat historii i fotografii, który od kilku lat dokumentuje cmentarze z okresu I wojny światowej znajdujące się na terenie Bocheńszczyzny, przyznaje: – Jestem pełen obaw co do dalszych losów tego cmentarza. Oczywiście remont i konserwacja jest trudna, żmudna i droga. Wymaga projektów, uzgodnień konserwatorskich i… dobrej woli. Jako przykłady podobnych sytuacji – „trudnych, a nawet beznadziejnych” – które udało się uratować, podpowiada: – Cmentarz wojenny nr 320 w Niedarach, cmentarz nr 302 w Żegocinie, cmentarz wojenny nr 315 – wylicza.
