Urzędnicy bocheńskiego magistratu przygotowują się do rozpisania przetargu na wywóz odpadów komunalnych w Bochni w 2022 roku. W związku z tym podczas ostatniej sesji rady miasta przedstawiono projekt uchwały zmniejszającej częstotliwość odbioru odpadów wielkogabarytowych oraz wyodrębniającej w segregacji odpadów frakcję „popiół”. Radni zaakceptowali propozycje, które w swoim założeniu mają obniżyć koszty.
Dwie zmiany
Przedstawiony radnym projekt uchwały dotyczący zmiany uchwały w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Miasta Bochnia zakłada dwie znaczące nowości. Pierwsza to odbiór popiołu w osobnych workach (koloru szarego, odbieranego raz na dwa tygodnie). Druga zmniejsza częstotliwość odbioru odpadów wielkogabarytowych (to właściwie „zużyte baterie i akumulatory, zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, meble i inne odpady wielkogabarytowe, odpady budowlane i rozbiórkowe, zużyte opony, przeterminowane leki i chemikalia”) do jednego razu w roku (w II półroczu). Obecnie te odpady odbierane są dwa razy w roku.
– „Na terenie miasta Bochnia funkcjonuje wiele gospodarstw z ogrzewaniem kotłami na węgiel i drewno. W zmieszanych odpadach komunalnych stosunkowo duży procent odpadów to właśnie popioły, które można wysegregować. Wyodrębnienie popiołu jako osobnej frakcji odpadów, ma docelowo zmniejszyć ilość odpadów zmieszanych. Wpłynie to na poprawę wskaźników. Wyodrębniona frakcja popiół jest frakcją tańszą do zagospodarowania. Jej wysegregowanie spowoduje zmniejszenie tonażu odpadów komunalnych pozostałych po segregacji (zmieszanych), które są frakcją znacząco droższą do zagospodarowania. Zmniejszenie tonażu odpadów o kodzie 20 03 01 – niesegregowane (zmieszane) odpady komunalne wpłynie na ograniczenie kosztów” – napisano w uzasadnieniu do projektu uchwały.
– „Równocześnie zmienia się częstotliwość odbioru odpadów „wielkogabarytowych” (odbiór raz w roku) w drugim półroczu roku. Jednorazowy odbiór odpadów „wielkogabarytowych” jest wystarczający, mając na uwadze fakt, że mieszkańcy miasta Bochnia mogą bezpłatnie oddać odpad selektywnie zebrany w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych” – dodali urzędnicy.
A może wystawki?
Podczas czerwcowej sesji przewodniczący komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska radny Marek Bryg poinformował o pozytywnej opinii tego gremium i powiedział o sugestiach, które padły ze strony radnych w sprawie odbioru odpadów wielkogabarytowych.
– Były sugestie w kierunku pana burmistrza, aby zrobić rozeznanie, jeżeli chodzi o odbiór tych gabarytów. Czy możliwe byłoby ogłoszenie samodzielnego przetargu na odbiór gabarytów? Są firmy recyklingowe. Niektóre z nich dają „drugie życie” tym przedmiotom. Można byłoby trochę zaoszczędzić, a mieszkańcom byłoby taniej. Zagranicą organizowane są tzw. wystawki, są firmy, które się tym zajmują i jeszcze na tym zarabiają. Czy coś już przez ten tydzień (od czasu posiedzenia komisji do sesji – przyp. red.) zostało zrobione, jakieś rozpytanie, czy takie firmy na terenie Bochni lub okolic są? – pytał radny Marek Bryg.
– Nie zdążyliśmy jeszcze przeanalizować tej kwestii. Na razie nie zlokalizowaliśmy firmy, przynajmniej w najbliższej okolicy, która zajmowałaby się czymś takim. Temat będzie analizowany – zapewniła Aldona Słowik, naczelniczka wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska.
„Świństwo” ze strony samorządu?
Nie wszyscy radni poparli zmniejszenie częstotliwości odbioru odpadów wielkogabarytowych.
– Uważam, że zmniejszenie ilości wywozu odpadów wielkogabarytowych jest błędem. Należałoby utrzymać i tak stosunkowo niewielką ilość, bo teraz jest dwukrotne wywożenie (w ciągu roku). Dzięki temu unikamy wielu problemów o charakterze estetycznym, organizacyjnym, a także pomagamy ludziom, których nie stać na wywożenie starych mebli przy pomocy taksówki bagażowej. Przy tak ogromnych pieniądzach i tak wielkiej kwocie jaką ludzie muszą płacić jeszcze okrojenie im zakresu usługi byłoby świństwem ze strony samorządu – powiedział radny Jerzy Lysy.
Podobnie wypowiedział się radny Kazimierz Wróbel. – Ograniczenie ilości wywozów spowoduje potężny zator. (…) Jednorazowe wywożenie wielkogabarytów to naprawdę za mało – mówił radny Kazimierz Wróbel.
– Próbujemy ograniczyć koszty dla mieszkańców. Rozumiem i przyjmuję argumentację, którą przed chwilą usłyszałem. Natomiast chciałbym zwrócić uwagę na dwa niuanse. Po pierwsze przechowywanie tych mebli wymaga przewiezienia na docelowe miejsce przechowywania, więc to są koszty. (…) Jeżeli ktoś wymienia sobie meble to nie dlatego, że mu środków brakuje, tylko, że ma ich nadmiar. Więc jeżeli ktoś kupuje nowe meble np. za 5 tys. zł to nie będzie go stać na to, żeby zapłacić 100 zł, żeby wywieźć stare meble na PSZOK? Proszę sobie odpowiedzieć na to pytanie, bo rozdzieramy szaty myślę, że w niewłaściwym miejscu – powiedział Stefan Kolawiński, burmistrz Bochni.
– Za chwilę będziecie państwo głosować nad wysokością stawki, która zostanie wyłoniona w wyniku przetargu i np. okaże się, że ona jest bardzo duża. My podejmujemy takie działania, które zmierzają do tego, żeby ograniczyć koszty – dodał Stefan Kolawiński.
– Nie pomoże nawet gdybyśmy wywozili te wielkie gabaryty co tydzień. Sprawa wygląda w ten sposób, zwłaszcza na osiedlach, że powiedzmy w poniedziałek zostają wywiezione wielkie gabaryty, a we wtorek ktoś wynosi i składa od nowa. Chyba trzeba opracować jakiś inny system. Bardzo dużo dają ogłoszenia w mediach. Wiem na swoim przykładzie kiedy zmieniałam meble. Ogłosiłam, że daję za darmo i w ciągu dwóch dni pozbyłam się problemu – podzieliła się swoim doświadczeniem radna Marta Babicz.
Wyniki głosowań
Po zakończeniu dyskusji głosowano najpierw wniosek złożony przez przewodniczącego komisji prawa i spraw obywatelskich radnego Damiana Słoniny w sprawie rezygnacji ze zmiany częstotliwości odbioru odpadów wielkogabarytowych. Wniosek ten nie zyskał jednak akceptacji większości radnych.
Ostatecznie przegłosowano projekt uchwały w jej pierwotnym brzmieniu (12 głosów „za”, 5 „przeciw” i 3 „wstrzymujące się”).
Wynik głosowania wniosku ws. rezygnacji ze zmiany częstotliwości odbioru odpadów wielkogabarytowych (pozostawienie dwóch odbiorów w roku):
za (6): Jan Balicki, Zenona Banasiak, Bogdan Kosturkiewicz, Jerzy Lysy, Janusz Możdżeń, Damian Słonina;
przeciw (10): Marta Babicz, Marek Bryg, Andrzej Dygutowicz, Bogusław Dźwigaj, Edward Dźwigaj, Celina Kamionka, Kinga Przyborowska, Kazimierz Ścisło, Alicja Śliwa, Kazimierz Wróbel;
wstrzymali się (4): Eugeniusz Konieczny, Anna Morajko, Łucja Satoła-Tokarczyk, Krzysztof Sroka;
brak głosu (1): Stanisław Dębosz.
Wynik głosowania uchwały dot. zmiany uchwały ws. regulaminu utrzymania czystości i porządku w Gminie Miasta Bochnia:
za (12): Marta Babicz, Marek Bryg, Andrzej Dygutowicz, Bogusław Dźwigaj, Edward Dźwigaj, Celina Kamionka, Eugeniusz Konieczny, Kinga Przyborowska, Łucja Satoła-Tokarczyk, Krzysztof Sroka, Kazimierz Ścisło, Alicja Śliwa;
przeciw (5): Zenona Banasiak, Jerzy Lysy, Janusz Możdżeń, Damian Słonina, Kazimierz Wróbel;
wstrzymali się (3): Jan Balicki, Bogdan Kosturkiewicz, Anna Morajko;
brak głosu (1): Stanisław Dębosz.