Na plac parkingowy zlokalizowany w centrum miasta, przy potoku Babica, można już wjechać tylko od strony ul. Kącik. Wjazd biegnący przez prywatną działkę, ten od strony ulicy Sądeckiej, został zablokowany przez właściciela.
Parking w takim kształcie funkcjonuje w tym miejscu od niespełna dwóch lat. Utwardzony plac powstał na wykupionej przez miasto działce, po wyburzeniu zrujnowanego budynku. Obok jest jeszcze jedna działka – to właśnie przez nią przebiegał „zwyczajowy” przejazd wzdłuż Babicy, jeszcze do niedawna służący za drugi wjazd na wspomniany parking.
Właściciel działki najwyraźniej ma już jednak dość tej sytuacji i udostępniania przejazdu kierowcom. Niedawno na drodze postawiono blokadę (palety z kostką brukową), a na środku parceli pojawiła się tabliczka „Teren prywatny”. Niejako w odpowiedzi magistrat oznaczył plac parkingowy swoją tabliczką, aby nie było wątpliwości, że to teren miasta i tu można parkować.
– Wjazd od strony ul. Sądeckiej na nowy plac parkingowy przy Babicy, powstały ma miejscu wyburzonego budynku, zlokalizowany jest na działce stanowiącej własność prywatną – potwierdził w odpowiedzi na pytania Bochnianin.pl Andrzej Koprowski z bocheńskiego magistratu.
A. Koprowski wyjaśnił również: – Gmina Miasta Bochnia wielokrotnie podejmowała próby nabycia przedmiotowej nieruchomości – niestety bezskutecznie. Urzędnik nie sprecyzował, czy właściciel w ogóle nie chce sprzedać nieruchomości, czy też problemem jest ustalenie ceny.
