Aż 17 tys. złotych udało się zebrać podczas niedzielnej kwesty zorganizowanej przez bocheńskie stowarzyszenie przed kościołem w parafii Mikluszowice – parafii, do której należy mała Leyla Robak. A przecież zaledwie kilka dni wcześniej lokalna społeczność zebrała na pomoc dla dziewczynki sporą sumę podczas zorganizowanego naprędce koncertu charytatywnego w jej rodzinnej miejscowości – Bogucicach.
W niedzielę pieniądze do puszek przed kościołem w Mikluszowicach (parafia obejmuje miejscowości Mikluszowice, Dziewin, Wyżyce, Gawłówek, Baczków, Majkowice i Bogucice), zbierali wolontariusze Stowarzyszenia Przyjaciół Dzieci „Jachowicz tradycja i kultura” z Bochni. – Odzew Parafian był niesamowity, spotkaliśmy się z ogromną życzliwością oraz gościnnością ze strony ks. proboszcza – mówi Beata Drużkowska.
Łącznie udało się zebrać 17 120 zł. Datki ze zbiórki zostały już przekazane rodzinie dziewczynki.
– Dziękuję JE Ks. Bp Andrzejowi Jeżowi, Proboszczowi Parafii w Mikluszowicach Ks. Adamowi Dynak, Ks. Prałatowi Józefowi Piech, księżom, siostrom zakonnym, kwestującym członkom stowarzyszenia (Maria Palej-Pyciak, Kazimierz Kozłowski, Jan Kasprzycki oraz Pati Drużkowska) oraz wszystkim darczyńcom, którzy wsparli zbiórkę dla małej Leyli – podkreśla Beata Drużkowska.
Warto zaznaczyć, że kilka dni wcześniej, w rodzinnej miejscowości Leyli – Bogucicach, lokalna społeczność spontanicznie zorganizowała w miejscowym Zespole Szkół Gminnych im. H. Sienkiewicza koncert charytatywny (wystąpiła orkiestra dęta z Okulic) połączony z kiermaszem, a w wyniku akcji udało się zebrać imponującą sumę 34 tys. zł.
W przygotowaniu są kolejne mniejsze i większe wydarzenia, w różnych miejscach powiatu, podczas których zbierane będą datki dla Leyli. W ciągu kilku miesięcy trzeba zebrać kosmiczną kwotę 9 mln zł… Więcej o chorobie dziewczynki przeczytacie TUTAJ.
