PRZEPROSINY
Jan Truś przeprasza Marka Bzdeka za to, że w dniu 15 marca 2024 r. podczas konferencji prasowej przekazał nieprawdziwe informacje, co do kwoty wydatkowanej z budżetu Gminy Bochnia na wynagrodzenia wójta, zastępcy, skarbnika i sekretarza Gminy Bochnia, zarzucając przy tym Wójtowi Gminy Bochnia Markowi Bzdekowi rozrzutność, podczas gdy przekazane podczas konferencji dane dotyczące zarobków w/w osób obejmowały również wynagrodzenia współmałżonków zastępcy wójta oraz skarbnika, niezatrudnionych w Gminie Bochnia, czym wprowadził wyborców w błąd oraz naruszył dobra osobiste Wójta Gminy Bochnia Marka Bzdeka.

R e k l a m a

Pijany 56-letni kierowca zatrzymany przez wiśnickiego policjanta

-

W czwartek na drodze wojewódzkiej w Dobczycach kierujący renault clio stwarzał swoją jazdą zagrożenie w ruchu drogowym. Jak się okazało mężczyzna był nietrzeźwy. 56-latek zakończył swoją brawurową jazdę po interwencji wiśnickiego policjanta. 

Sierżant sztabowy Łukasz Gawlik pełni służbę w Komisariacie Policji w Nowym Wiśniczu. Funkcjonariusz cały poprzedni rok spędził na misji w Kosowie, gdzie był jednym z 13 policjantów małopolskiej policji, wchodzącej w skład Polskiego Kontyngentu Policyjnego stacjonującego w Kosowie i czuwającego nad zapewnieniem bezpieczeństwa regionu.

Mundurowy, który z misji do domu wrócił w grudniu, aktualnie korzysta z urlopu wypoczynkowego, co absolutnie nie przeszkadza mu reagować na naruszenia ładu i porządku publicznego.

W czwartek, 6 stycznia, funkcjonariusz jechał swoim samochodem przez miejscowość Dobczyce. O godzinie 18 na ruchliwej drodze wojewódzkiej zauważył osobowe renault clio, które swoją brawurową jazdą stwarzało zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Kierujący tym samochodem na łuku drogi wykonał bardzo niebezpieczny manewr wyprzedzania wiśnickiego policjanta i niemal doprowadził do czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka pojazdem, a jadąc dalej poruszał się zygzakiem, co spowodowało reakcję policjanta, który podjął próbę zatrzymania tego pojazdu.

Kiedy kierujący renaultem zjechał na pobocze sierżant sztabowy Łukasz Gawlik wysiadł ze swojego samochodu i podszedł do kierowcy renaulta. Po otwarciu drzwi wyczuł od niego woń alkoholu. Uniemożliwił mu zatem dalszą jazdę wyciągając kluczyki ze stacyjki oraz wzywając patrol policji. Po jego przyjeździe mężczyzna w pierwszej kolejności został przebadany na zawartość alkoholu w organizmie – okazało się, że ma prawie 1 promil.

56-latkowi z Dobczyc za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi teraz kara pozbawienia wolności do lat 2 i zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat. 

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia