R e k l a m a

Bochnianka nagrodzona za niezwykłą pokoleniową fotografię

-

Antonina Bukowska-Lekka z Bochni została nagrodzona w międzynarodowym konkursie „Monovisions Photography Awards 2021” za zdjęcie zatytułowane „Pokolenia”. Trzecia nagroda w kategorii zdjęć pojedynczych „Conceptual” przyniosła jej satysfakcję, ale prawdziwą radość i dumę przyniosło autorce coś innego…

Fotografia powstała w 2020 roku.

– Pomysł na zdjęcie pokoleniowe wyszedł dość spontanicznie – mam dość dużą rodzinę i od zawsze lubiłam zbierać rodzinne wspomienia na zdjęciach. Okazja i koncepcja zdjęcia wyszła dzięki pięknej rocznicy urodzin moich dziadków – w 2020 roku Babcia obchodziła 80, a Dziadek 85 urodziny, z tej okazji warto było pomyśleć o specjalnym prezencie. Właśnie dzięki moim dziadkom i organizowanych przez nich spotkaniach rodzinnych cała nasza familia widuje się regularnie, więc dość szybko pojawiła się okazja, żeby sfotografować wszystkie generacje w jednym miejscu – relacjonuje dla Bochnianin.pl Antonina Bukowska-Lekka.

– Podczas przyjęcia urodzinowego babci ustawiłam w rogu pokoju przenośne studio i lampy, zapraszając wszystkich po kolei do pamiątkowego zdjęcia. Większość członków rodziny nie kryła zdziwienia, kiedy zamiast tradycyjnego ujęcia przodem do aparatu prosiłam o ujęcia z profilu. Nie zdziwiła mnie ich reakcja, ale zaskoczyło mnie zaufanie do mojego nietypowego pomysłu i zaangażowanie rodziny w zabawę w mini studio w trakcie przyjęcia – przyznaje autorka.

Każde ze zdjęć powstało osobno, następnie na etapie obróbki każda z postaci została obrysowana i ustawiona w kolejności pokoleniowej.

– Zadanie wydawało mi się proste, jednak wymagająca obróbka zajęła ponad pół roku i zdjęcie okazało się być idealnym prezentem pod choinkę dla dziadków. Byli pierwszymi, którzy zobaczyli gotowe zdjęcie: wydrukowane na piance o szerokości 70cm i idealnie prezentujące wszystkich, którzy tyle im zawdzięczają – mówi Antonina Bukowska-Lekka.

– Dumna ze swojego portretu rodzinnego babcia od razu przyniosła gwóźdź i młotek , żeby zdjęcie mogło zawisnąć w salonie. Myślę, że ten moment był dla mnie największą nagrodą i z sentymentem będę do niego wracać – podkreśla. I dodaje: – Fakt docenienia na arenie międzynarodowej jest jedynie dla mnie poklepaniem po plecach, że zdjęcie podoba się też osobom nie patrzącym na nie przez aspekt osobisty, tylko czysto wizualny i techniczny, co dla każdego fotografa też jest istotną kwestią.

W konkursie Monovisions Photography Awards 2021 nagrodę otrzymało zdjęcie przedstawiające żeńską część rodziny. Ale autorka oczywiście sportretowała także część męską:

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia