R e k l a m a

Futsal. Zabójcze 25 sekund. Niepokonany BSF górą w meczu na szczycie! – ZDJĘCIA, WIDEO

-

W starciu lidera z wiceliderem grupy południowej 1. ligi futsalu gospodarze z Bochni potwierdzili swoją niezwykłą siłę ofensywną oraz szczelność defensywy prezentowaną w tym sezonie i zasłużenie wygrali z AZS UŚ Katowice 3:0. Bolesne dla przyjezdnych ukłucia zadały kostarykańskie żądła BSF: Minor Cabalceta (2x) i Milinton Tijerino.

Ustawiające mecz ciosy padły szybko, w 2 i 3 minucie spotkania. Poprzedziła je 90 sek. przerwa, której sędziowie potrzebowali na skonsultowanie kontrowersyjnej decyzji przeciwko drużynie gości. Ostatecznie się z niej wycofali, ale zgubiona na chwilę koncentracja kosztowała ekipę z Katowic dwa stracone gole. Po ładnych akcjach najpierw do siatki trafił Cabalceta, chwilę potem Tijerino. Wybuchy radości dzieliło zaledwie 25 sekund gry!

Choć AZS nie zamierzał się poddawać, to jednak mecz odbywał się pod dyktando świetnie dysponowanych tego dnia gospodarzy. Nie ugięli się nawet będąc w opałach w kilku ostatnich minutach, kiedy Katowice zastępowały bramkarza zawodnikiem z pola uzyskując przewagę i stwarzając groźne sytuacje pod bramką BSF.

Za to w ostatniej minucie kropkę nad „i” postawił Minor Cabalceta, który walcząc nieustępliwie z dwoma rywalami zdobył piłkę w narożniku boiska, ograł bramkarza i trafił do siatki.

Na siedem kolejek przed końcem sezonu zespół z Bochni ma już 12 punktów przewagi nad wiceliderem z Katowic i wydaje się, że w tej sytuacji i przy tej dyspozycji drużyny, już tylko jakaś katastrofa mogłaby uniemożliwić jej zdobycie tytułu mistrzowskiego i awans do Futsal Ekstraklasy.

BSF ABJ Bochnia – AZS UŚ Katowice 3:0 (2:0)

1:0 – Minor Cabalceta (asysta Adam Wędzony)
2:0 – Milinton Tijerino (asysta Moustapha Diakite)
3:0 – Minor Cabalceta

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia