W przyjętym w zeszłym tygodniu przez małopolski sejmik budżecie województwa zapisano pieniądze m.in. na modernizację drogi wojewódzkiej biegnącej przez centrum Bochni oraz na budowę I etapu bocheńskiego łącznika autostradowego. A co z drugim etapem?
O zapisach w małopolskim budżecie mówił w miniony czwartek radny wojewódzki Stanisław Bukowiec podczas sesji rady miasta. – Jest to budżet, który w założeniu został przygotowany przez poprzedni zarząd województwa, ale podczas poniedziałkowej sesji został zmieniony autopoprawkami zarządu i radnych, w tym moimi poprawkami, które złożyłem – mówił Stanisław Bukowiec.
Remont DW965. Lewoskręt na ul. Kazimierza Wielkiego?
W budżecie zapisano m.in. pieniądze na remont drogi wojewódzkiej DW965, która przebiega przez centrum Bochni. – Dzięki poprawce, którą zgłosiłem została zapisana kwota 1 mln zł na poprawę układu komunikacyjnego w centrum Bochni. Chodzi o modernizację drogi wojewódzkiej na odcinku ul. Kazimierza Wielkiego – ul. Szewska, czyli ten odcinek w Rynku, który nie jest objęty zadaniem rewitalizacyjnym – powiedział Stanisław Bukowiec.
O zapisach w małopolskim budżecie mówił w miniony czwartek radny wojewódzki Stanisław Bukowiec podczas sesji rady miasta. – Jest to budżet, który w założeniu został przygotowany przez poprzedni zarząd województwa, ale podczas poniedziałkowej sesji został zmieniony autopoprawkami zarządu i radnych, w tym moimi poprawkami, które złożyłem – mówił Stanisław Bukowiec.
Remont DW965. Lewoskręt na ul. Kazimierza Wielkiego?
W budżecie zapisano m.in. pieniądze na remont drogi wojewódzkiej DW965, która przebiega przez centrum Bochni. – Dzięki poprawce, którą zgłosiłem została zapisana kwota 1 mln zł na poprawę układu komunikacyjnego w centrum Bochni. Chodzi o modernizację drogi wojewódzkiej na odcinku ul. Kazimierza Wielkiego – ul. Szewska, czyli ten odcinek w Rynku, który nie jest objęty zadaniem rewitalizacyjnym – powiedział Stanisław Bukowiec.
– To zadanie jest wzbogacone o zapis o budowę lewoskrętu z ul. Kazimierza Wielkiego – dodał radny wojewódzki.
Jak wynika z naszych rozmów z władzami Bochni, ten ostatni aspekt inwestycji nie jest jednak pewny. Nie wiadomo bowiem, czy ze względów technicznych będzie można go zrealizować – budowa lewoskrętu wymagałaby bowiem poszerzenia jezdni, a co za tym idzie znacznego zwężenia chodników, co w miejscu wzmożonego ruchu pieszych wydaje się mało trafionym pomysłem.
Łącznik A4-DK94. Są pieniądze na I etap
W tym budżecie znajduje się też zapis o zabezpieczeniu 7 mln zł, a docelowo zabezpieczone jest 40 mln zł, na budowę I etapu łącznika autostradowego (od autostrady A4 do ul. Krzeczowskiej – przyp. red.) – mówił Stanisław Bukowiec. – Ta inwestycja ma rozpocząć się w tym roku. Procedura powinna zostać zakończona w czerwcu i wówczas, mam nadzieję, zostanie wybrany wykonawca. 40 mln zł to całość budżetu na ten I etap. 7 mln zł do realizacji w roku bieżącym, ponieważ zadanie zaplanowane jest w cyklu wieloletnim.
Co z II etapem?
– Nie ma żadnych problemów technicznych, formalno-prawnych z I etapem. Natomiast istnieją nadal problemy formalno-prawne z II etapem łącznika (od ul. Krzeczowskiej do ul. Brzeskiej – przyp. red.) – zaznaczył radny.
– Myślę, że dziś nie jest czas, abyśmy na ten temat rozmawiali, ale ten temat będzie – jeżeli państwo pozwolą – tematem rozmów z panem burmistrzem, panem starostą, a z panem wójtem już się one rozpoczęły. Spotkaliśmy się w Zarządzie Dróg Wojewódzkich, ponieważ są pewne proponowane rozwiązania, które usprawniłyby przyspieszenie tej inwestycji, dlatego że ten II etap jest oprotestowany przez mieszkańców – poinformował S. Bukowiec.
Według nieoficjalnych informacji Bochnianin.pl „proponowane rozwiązania” to powrót do pomysłu poprowadzenia nitki łącznika „za Blachstalem” i włączenie jej do DK94 właśnie w Gorzkowie. Gmina Bochnia buduje tam strefę gospodarczą, ale do pomysłu nastawiona jest raczej sceptycznie.
Godne połączenie z A4
– Myślę, że Bochnia już zbyt długo czeka na to, aby w godny sposób połączyć się z autostradą i żeby bezpieczeństwo mieszkańców oraz osób korzystających z tych dróg było zapewnione – stwierdził na koniec radny Stanisław Bukowiec.