Bocheńska policja przekazała dziś nieco więcej informacji o wczorajszym zatrzymaniu mężczyzny, który od kilku dni poruszając się po ulicach miasta z niebezpiecznymi narzędziami w ręku (siekiera, nóż) powodował niepokój mieszkańców. – Sprawa wzbudziła spore poruszenie, co było zauważalne w liczbie trafiających do nas zgłoszeń, jak i w internetowych komentarzach – przyznaje sierż. szt. Daniel Bułatowicz, rzecznik prasowy bocheńskiej policji.
Jak się okazuje, bezpośrednim powodem zatrzymania był incydent w jednym ze sklepów. W czwartek policja otrzymała zgłoszenie o tym, że w supermarkecie na terenie Bochni dokonano kradzieży rozbójniczej. Dwóch mężczyzn ukradło towar ze sklepowej półki i groziło próbującemu interweniować personelowi.
Jednym ze sprawców był właśnie 44-letni mężczyzna (niedawno opuścił zakład karny) – wcześniej widziany na ulicach miasta z siekierą i nożem, zaczepiający przechodniów. Został zatrzymany już wczoraj. Dzisiaj policja zatrzymała jego kompana – to 33-letni mieszkaniec gminy Rzezawa.
Czynności w tej sprawie prowadzą policjanci KPP Bochnia pod nadzorem prokuratury.
Obaj mężczyźni prawdopodobnie jeszcze dziś usłyszą zarzuty (o tym z jakich paragrafów – poinformujemy aktualizując artykuł).