R e k l a m a

Dodatkowy dzień wolny za dojeżdżanie do pracy rowerem?

-

Poseł Stanisław Bukowiec (Porozumienie Jarosława Gowina) złożył do minister rodziny i polityki społecznej Marleny Maląg interpelację w sprawie rozwiązań systemowych dla osób korzystających z roweru jako środka transportu do pracy. Zaproponował m.in. „wprowadzenie dodatkowego dnia wolnego od pracy dla takich osób, skrócenia godzin pracy, zastosowania dodatkowej ulgi podatkowej lub innych stosownych rozwiązań”. W odpowiedzi minister nie pozostawia złudzeń – zmian w przepisach na razie nie będzie.

Chodzi o to, by stosować zachęty dla pracowników, aby w większym stopniu korzystano z roweru jako transportu do miejsca pracy. Z pewnością nie jest to zbyt wygodny sposób, warto jednak docenić tych, którzy rezygnują np. z samochodu, a wybierają rower, promują w ten sposób ekologiczny i prozdrowotny styl życia – wskazuje poseł Stanisław Bukowiec.

Rozwiązania, które proponuje parlamentarzysta stosowane są w innych krajach europejskich m.in. w Holandii, w kraju, który jest bardzo mocno rozwinięty pod względem transportu rowerowego. Rowerzyści w Holandii mogą ubiegać się o 0,19 euro ulgi podatkowej za każdy kilometr, który przejadą do pracy i z powrotem.

Musimy sobie zdać sprawę, że zmiana środka transportu i postawienie na rower jest korzystne dla wszystkich. Pracodawca nie ma problemu z kosztownymi miejscami parkingowymi, zmniejszają się korki na ulicach, pracownik aktywny jest zdrowszy – zaznacza Stanisław Bukowiec.

W swojej interpelacji zwrócił uwagę na stworzenie odpowiednich programów, które pozwolą pracodawcom na sięgnięcie po fundusze na tworzenie miejsc przyjaznym rowerzystom w miejscach pracy.

Minister w swojej odpowiedzi ostrożnie podchodzi do propozycji. Odwołuje się do kodeksu pracy, gdzie wskazuje na przepisy już pozwalające na stosowanie odpowiednich gratyfikacji, a jednocześnie przestrzega przed możliwymi nierównościami w traktowaniu pracowników.

Niestety czuję niedosyt w związku z odpowiedzią minister Maląg. Państwo musi tworzyć odpowiednie rozwiązania, które już w miękki sposób stosowane są przez część pracodawców, dających odpowiednie benefity dla tej grupy pracowników. Mamy przykłady przepisów w innych krajach np. w Holandii, która dba o pracowników na rowerze – wskazuje poseł Bukowiec.

Odpowiedź minister nie rodzi więc nadziei, że w najbliższym czasie w kwestii dojazdów do pracy na rowerze cokolwiek się zmieni, gdyż wynika z niej jasno, iż nie są obecnie prowadzone ani planowane prace w postulowanym przez posła Stanisława Bukowca kierunku.

Polskie miasta mają problem ze smogiem, korkami. Takie pomysły pozwolą czynnie walczyć z tymi problemami. Postulat zmian w przepisach powinien być wspólnym wnioskiem samorządowców, pracodawców i środowiska rowerowego – kwituje poseł Porozumienia.

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia

Bieżący miesiąc