Na rynku w Bochni odbyła się w poniedziałek konferencja prasowa, podczas której posłanka Józefa Szczurek-Żelazko (PiS) przedstawiła założenia rządowego programu wsparcia dla kredytobiorców, czyli tzw. „wakacji kredytowych”.
Na bocheńskim rynku trwa briefing prasowy @SzczurekZelazko ws tzw. "wakacji kredytowych". pic.twitter.com/YSaNIrktuA
— Bochnianin.pl (@Bochnianin_PL) August 1, 2022
Wakacje kredytowe to nawet 8 miesięcy bez spłaty rat kredytowych – po 2 miesiące w trzecim i czwartym kwartale 2022 roku oraz po 1 miesiącu w każdym z czterech kwartałów 2023 roku.
Wprowadzenie tego rozwiązania to odpowiedź na inflację, skutkującą koniecznością podniesienia stóp procentowych i w konsekwencji wzrostem rat kredytowych.
– Jest to wyraźne wsparcie kredytobiorców. Chcielibyśmy aby rodziny, które chciały mieć swój dom, mieszkanie było ich marzeniem, aby mogli utrzymać ten dom, mogli skorzystać z tego wsparcia rządu – mówiła dziś w Bochni Józefa Szczurek-Żelazko. Po czym dodała: – To wsparcie rządu jest kierowane do różnych grup – wspieramy nie tylko rodziny, które mają kredyty hipoteczne, ale również poprzez obniżenie podatków, głównie podatku VAT, podatku akcyzowego, podatku handlowego, na prąd, na paliwa, na węgiel… To wszystko powoduje, że korzystają Polacy, którzy w tych trudnych chwilach muszą zmierzyć się z inflacją.
Przedstawiając założenia rządowego programu posłanka spuentowała: – Mamy nadzieję, że będzie to odczuwalne wsparcie dla polskich rodzin i tym sposobem zachowają te rodziny to, co jest dla nich najważniejsze i najcenniejsze: to gniazdo, które tworzy polska rodzina.
– Jestem przekonany, że z oferty wakacji kredytowych i przepisów, które przygotował polski rząd skorzysta też bardzo dużo rodzin w powiecie bocheńskim, które w ostatnich latach zaciągnęły kredyty hipoteczne na budowę swoich wymarzonych domów. Takich rodzin w powiecie bocheńskim na pewno jest bardzo dużo – mówił z kolei Piotr Dziurdzia, szef struktur PiS w powiecie bocheńskim.
– Nikt nie był w stanie przewidzieć skutków najpierw pandemii, teraz wojny, które się objawiają w tej podwyższonej inflacji. Liczę, że pomoc w postaci odroczenia spłaty rat kredytowych pozwoli rodzinom złapać przysłowiowy oddech finansowy oraz odciąży – przynajmniej na jakiś czas, do najbliższej poprawy, która myślę nastąpi szybko – budżety domowe – dodał Piotr Dziurdzia.
