Posłanka PiS Józefa Szczurek-Żelazko w Bochni o „10 pytaniach do Donalda Tuska”

W poniedziałek w Bochni posłanka Józefa Szczurek-Żelazko wraz z innymi działaczami Prawa i Sprawiedliwości zaprezentowała „10 pytań do Donalda Tuska”. To ogólnopolska akcja tej partii dotycząca głównie spraw energetycznych i wojskowych.

– Polska znajduje się w szczególnej sytuacji geopolitycznej. Za wschodnią granicą mamy wojnę, która trwa już prawie od roku. To wpływa na sytuację w naszym kraju. Z drugiej strony jesteśmy w okresie kryzysu energetycznego spowodowanego m.in. wojną na Ukrainie, ale też sytuacją popandemiczną. Świadomość jak ważne jest bezpieczeństwo naszego kraju w tej chwili wśród Polaków bardzo wzrasta i Polacy oczekują od rządów odpowiedzialnej polityki, która zagwarantuje im bezpieczeństwo zarówno fizyczne związane z wojną, czy zapobieganiem wojnie, ale również bezpieczeństwo energetyczne – powiedziała posłanka Józefa Szczurek-Żelazko.

– Na ten kryzys, który mamy w tej chwili, składało się wiele różnych decyzji, w tym również poprzednich rządów, począwszy od rządów lewicy, rządów Platformy Obywatelskiej, rządów PSL-u, które w dużej mierze uzależniały nas od energii, która była dostarczana z Rosji. Również polityka europejska nakierowana na ten sojusz z Rosją, na uzależnienie się od surowców z Rosji przyłożyła się w znacznym stopniu na ten kryzys, z którym w tej chwili mamy do czynienia – stwierdziła Józefa Szczurek-Żelazko.

– Rząd PiS od kilku lat, właściwie od 2015 r., podejmował konkretne działania nakierowane na to, aby po pierwsze wzmocnić nasze bezpieczeństwo militarne w naszym kraju, a z drugiej strony również podejmował działania, aby wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne. W tej chwili już te dostawy energii są mocno zdywersyfikowane. Mamy odpowiednią infrastrukturę jak gazoporty, które dają nam swobodę przyjmowania m.in. węglowodorów z różnych krajów na świecie, a nie tylko rurociągami z Rosji – mówiła Józefa Szczurek-Żelazko.

– W przestrzeni medialnej pojawia się wiele nieprawdziwych informacji, a wręcz fake newsów. Donald Tusk wielokrotnie przekształca rzeczywistość. W związku z tym posłowie i działacze PiS chcą przedstawić kilka faktów – 10 pytań, które chcemy postawić Donaldowi Tuskowi, bo zdaje się, że on zapomniał o tym co zrobił w okresie swoich rządów, kiedy mógł podejmować działania uniezależniające nas od Rosji – powiedziała posłanka Józefa Szczurek-Żelazko.

„10 pytań do Donalda Tuska”, byłego premiera rządu PO-PSL w latach 2007-2014, brzmi następująco:

1. Dlaczego zrezygnował Pan z instalacji amerykańskiej tarczy antyrakietowej w latach 2008-2009?
2. Dlaczego w roku 2010 kierowany przez Pana rząd PO-PSL umorzył 1,2 mld zł rosyjskiej spółce Gazprom?
3. Dlaczego kierowany przez Pana rząd PO-PSL zaakceptował umowę gazową z Gazpromem do 2037 roku całkowicie uzależniając Polskę od rosyjskiej energii?
4. Dlaczego kierowany przez Pana rząd PO-PSL nie zablokował powstania gazociągu Nord Stream, a blokował Baltic Pipe?
5. Dlaczego kierowany przez Pana rząd chciał sprzedać rafinerię Możejki Rosjanom?
6. Dlaczego kierowany przez Pana rząd PO-PSL chciał sprzedać grupę Lotos Rosjanom?
7. Dlaczego kierowany przez Pana rząd PO-PSL nigdy nie osiągnął progu finansowania Wojska Polskiego na poziomie zapisanym w ustawie budżetowej (2% PKB)? W latach 2008-2013 poziom ten wahał się wówczas pomiędzy 1,76-1,89% PKB.
8. Dlaczego kierowany przez Pana rząd PO-PSL likwidował jednostki wojskowe na wschodzie?
9. Dlaczego kierowany przez Pana rząd PO-PSL dopuścił do udostępnienia danych białoruskich opozycjonistów narażając ich na kolonię karną i konfiskatę mienia?
10. Dlaczego oddał Pan śledztwo smoleńskie w ręce Rosjan?

Pytania mają trafić do biur poselskich Platformy Obywatelskiej w całym kraju. Działacze PiS liczą na odpowiedzi.