– Z przyczyn od nas niezależnych (m.in. awaria silnika centrali wentylacyjnej) przerwa technologiczna na pływalni przedłuży się co najmniej do połowy lutego – poinformowano w komunikacie Krytej Pływalni w Bochni rozesłanym w czwartek wieczorem do mediów.
Jak wyjaśniono, awaria silnika wpłynęła znacząco na dalsze wychłodzenie obiektu, dlatego szybkie uruchomienie pływalni będzie po prostu niemożliwe. Dodatkowo woda w nieckach basenowych musi być nie tylko ogrzana, ale również musi przejść stosowne badania co do jej jakości, a to z kolei oznacza kolejne 5-7 dni oczekiwania.
– O planowanym terminie ponownego uruchomienia obiektu poinformujemy w odrębnym komunikacie, który wydamy po kilku dniach od rozpoczęcia ogrzewania wody w niecce basenu sportowego. Posiadaczy karnetów na naszą pływalnię informujemy, że termin ważności kart abonamentowych zostanie automatycznie wydłużony o całkowity czas trwania przerwy technologicznej – zaznaczono.
Bocheńska pływalnia pozostaje zamknięta od 17 grudnia.
