Jak wynika z badań statystycznych, odsetek uczniów uczęszczających na lekcje religii w całej Polsce sukcesywnie się obniża. Najmocniej religia „trzyma się” w Małopolsce i na Podkarpaciu, ale i tu zjawisko jest już widoczne. W powiecie bocheńskim w szkołach ponadpodstawowych na religię nie chodzi co dziesiąty uczeń.
Jak wynika z danych przekazanych redakcji Bochnianin.pl przez bocheńskie starostwo, w szkołach ponadpodstawowych, dla których organem założycielskim jest Powiat Bocheński, na lekcje religii nie uczęszcza w sumie prawie 600 uczniów, co stanowi 11,37% szkolnej społeczności.
Szkoła: | Liczba uczniów | Uczęszcza na religię | Nie uczęszcza | % nieuczęszczających |
---|---|---|---|---|
ZS Nr 1 | 1780 | 1577 | 203 | 11,40% |
ZS Nr 2 | 668 | 587 | 81 | 12,13% |
ZS Nr 3 | 782 | 668 | 114 | 14,58% |
I LO | 962 | 852 | 110 | 11,43% |
II LO | 611 | 547 | 64 | 10,47% |
CKZiU w Łapanowie | 349 | 335 | 14 | 4,01% |
RAZEM | 5152 | 4566 | 586 | 11,37% |
Jednocześnie powyższe wyniki wskazują, że na religię uczęszcza ponad 88 proc. uczniów bocheńskich szkół średnich, co jest wynikiem wysokim na tle wskaźnika ogólnokrajowego (badania CBOS z zeszłego roku mówią o udziale w lekcjach religii 54 proc. uczniów).
CBOS o religijności Polaków i odchodzeniu od Kościoła
W 2022 roku wspomniane CBOS (Centrum Badania Opinii Publicznej) opublikowało trzy obszerne komunikaty dotyczące religijności Polaków, uczestnictwa uczniów w lekcjach religii oraz powodów, dla których Polacy odchodzą z Kościoła (linki źródłowe umieściliśmy na końcu artykułu).
Konkluzja tych opracowań jest następująca: „Religijność społeczeństwa polskiego zmienia się. (…) Następuje powolny spadek poziomu wiary religijnej i szybszy spadek poziomu praktykowania: od marca 1992 do czerwca 2022 roku odsetek osób dorosłych określających się jako wierzące spadł z 94% do 84%, zaś praktykujących regularnie (raz w tygodniu lub częściej) z blisko 70% do niemal 42% i jednocześnie wzrósł odsetek niepraktykujących, z niespełna 9% do 19%.”
Jednocześnie odnotowano, że „spadek poziomu religijności, zwłaszcza praktykowania, przebiega nierównomiernie: najszybciej wśród osób najmłodszych (w wieku 18–24 lata), stosunkowo szybko – w wielkich miastach i wśród osób wykształconych”.
Spadek religijności ma swoje odzwierciedlenie w spadku wskaźnika uczęszczania na religię. Równocześnie wyniki przeprowadzonych badań wskazują, że „lekcje religii w szkole raczej pogłębiają różnice w religijności uczniów: ci z jakimś – wyniesionym z domu – „kapitałem religijnym” chodzą na nie i lepiej je oceniają; ci, którzy z domu rodzinnego wynieśli niewiele, nie odniosą z nich żadnej korzyści, bo na nie nie chodzą”.
Wnioski z badań CBOS są następujące: „Nie można liczyć, że szkolna edukacja religijna stanie się źródłem ożywienia czy odnowy religijnej wśród młodych (…) Generalnie wychowanie religijne w rodzinie słabnie. W szkołach także, bo lekcje religii nie są atrakcyjne”.
W opracowaniu CBOS socjolog Mirosława Grabowska postawiła także pytanie: „czy to aby nie Kościół jest, przynajmniej częściowo, odpowiedzialny za to, że ludzie porzucają praktyki religijne?”. Opierając się na szczegółowo przedstawionych w dokumencie wynikach badań, stwierdza:
– Odpowiedź na tak postawione pytanie musi być twierdząca. Kościół jako instytucja i księża „odpychają”, zwłaszcza młodych. Odpychają swoimi konkretnymi działaniami, zachowaniami osób duchownych w przestrzeni publicznej, ale także w relacjach międzyludzkich (ksiądz: wyrzucił z lekcji religii; nie dopuścił do bierzmowania; potraktował niesprawiedliwie etc.). Te osobiste, negatywne doświadczenia, obserwacje środowiskowe, ale zapewne także przekazy medialne, już uformowały – w niektórych środowiskach społecznych – uogólnione postawy dystansu i niechęci do Kościoła. A uogólnione postawy trudno zmienić – podsumowuje.
Źródła (komunikaty CBOS):