W wyjazdowym starciu z nieco niżej notowanym w tabeli rywalem, BSF ABJ Powiat Bochnia musiał niestety uznać wyższość gospodarzy – choć dzięki walce był bliski remisu i wywiezienia z Wilanowa chociaż 1 punktu.
Bocheński zespół prowadził w tym meczu nowy pierwszy trener Janusz Piątek – dotychczasowy asystent Klaudiusza Hirscha, z którym klub rozwiązał umowę za porozumieniem stron (czytaj TUTAJ).
Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 1:0, ale dopiero w drugiej części meczu dotąd nieco niemrawo rozgrywane spotkanie nabrało rumieńców. Choć gdy tuż po przerwie BSF otrzymał drugi cios, to wydawało się, że bochnianom ciężko będzie tego dnia cokolwiek ugrać… A jednak ponawiane próby ataków w końcu przyniosły rezultat i bramkę kontaktową zdobył strzałem z dystansu Arkadiusz Budzyn.
Pięć minut później Wilanów jednak znów prowadził dwoma bramkami – po kolejnym tego dnia golu kapitana gospodarzy Michala Klausa. Także i tym razem bochnianie nie zamierzali składać broni i minutę później ponownie złapali „kontakt”, znów po trafieniu Arkadiusza Budzyna. BSF nadal próbował, nadziewając się od czasu do czasu na kontry, które skutecznie powstrzymywał bramkarz Krystian Jaszczyński. Około 1,5 minuty przed końcem Bochnia w końcu doprowadziła do remisu (3:3), ale niestety w ostatniej minucie gospodarze zdołali jeszcze rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść…
AZS UW Darkomp Wilanów – BSF ABJ Powiat Bochnia 4:3 (1:0)
1:0 – Michal Klaus 11′
===
2:0 – Maciej Pikiewicz 22′
2:1 – Arkadiusz Budzyn 27′
3:1 – Michal Klaus 32′
3:2 – Arkadiusz Budzyn 33;
3:3 – Marcin Czech 39′
4:3 – Denys Lifanov
W sobotę grali także:
Rekord Bielsko-Biała – Red Dragons Pniewy 7:0
GI Malepszy Arth Soft Leszno – Legia Warszawa 8:2
W niedzielę grają:
Dreman Opole Komprachcice – Clearex Chorzów
Red Devils Futsal Club – Constract Lubawa
Piast Gliwice – Widzew Łódź
AZS UŚ Katowice – FC Reiter Toruń
