W emocjonującym meczu 3. kolejki koszykarki Contimax MOSIR Bochnia uległy ekipie Wisły Kraków, choć przez większość spotkania toczyły z faworyzowanym rywalem niezwykle wyrównany bój.
Bochnianki przegrały nieznacznie pierwszą kwartę, ale w kolejnych dwóch odrobiły straty, a na ostatnią wychodziły prowadząc. Co więcej, przewagę udało im się wtedy zwiększyć nawet do 10 punktów, ale niestety przez ostatnie 8 minut to już przyjezdne okazały się bardziej skuteczne w ataku oraz obronie i to one kontrolowały wydarzenia na boisku.
Mimo porażki kibice mieli powody do zadowolenia, bo obejrzeli dobry mecz, w którym po raz pierwszy tak szeroko rozwinęła skrzydła nasza nowa rozgrywająca – Kornelia Bukowczan (numer „11”; swoją drogą: ekswiślaczka). Koszykarka zdobyła w tym meczu 24 punkty trafiając, aż 5 „trójek”. Dobre zawody rozegrała też Anna Krawiec – 10 punktów i 11 zbiórek).
W drużynie z Krakowa pierwsze skrzypce grała oczywiście Martyna Stasiuk – zawodniczka zdobyła 31 punktów, trafiając 5 „trójek” na 6 prób, notując także 9 zbiórek i 2 asysty.
Contimax MOSIR Bochnia – Wisła Orlen Południe Kraków 70-78 (19-24, 17-14, 21-15, 13-25)
Punkty dla Bochni: Kornelia Bukowczan 24, Anna Krawiec 10, Wiktoria Duchnowska 10, Małgorzata Zuchora 9, Wiktoria Zając 8, Anita Plucińska 4, Katarzyna Kocaj 3, Magdalena Szkop 2, Natalia Lipińska 0, Gabriela Rak 0.
Punkty dla Krakowa: Stasiuk 31, Kuczyńska 14, Krzywoń 8, Grzenkowicz 8, Mitrowska 5, Wilk 4, Duchnowska 3, Zuziak 3, Kaźmierczak 2.
