R e k l a m a

Ania z Brzeska potrzebuje pieniędzy na rehabilitację. W sobotę Kiermasz Mikołajkowy

-

W najbliższą sobotę (2 grudnia) w Jadownikach (gmina Brzesko) na parkingu obok sklepu „Delikatesy” ma się odbyć kiermasz Mikołajkowy dla Ani Nowak. 30-latka z Brzeska potrzebuje wsparcia w sfinansowaniu rehabilitacji i powrocie do zdrowia. Walczą o to mąż Adrian i synek Kuba, pomagają ludzie dobrej woli.

Kiermasz słodkości rozpocznie się o godz. 9:00 – będą na nim dostępne ciasta, słodkości i inne przysmaki przygotowane przez angażujących się w charytatywną akcję mieszkańców. Zebrane środki zostaną przeznaczone na pomoc dla Pani Ani.


Opis z portalu Pomagam.pl:

„Witam. Jestem mężem Ani od 9 lat. Rano 25 września żona nie obudziła się do pracy. Została wezwana pomoc ratunkowa. Wiedziałem, że Ania ma Guza Mózgu więc to usprawniło całą akcje ratunkową mojej Ukochanej Żony. Po wstępnej diagnostyce została przetransportowana LPR em bezpośrednio na blok operacyjny.

Po kilkugodzinnej operacji okazało się że Ania przeżyła. Co było wielkim sukcesem.

Po tygodniu utrzymywania w śpiączce Ania obudziła się sama, każdego dnia zaczęła robić postępy. Po upływie kolejnego tygodnia okazało się,że ma niedowład prawej strony ciała. Nie czekając wynająłem rehabilitanta, który przychodzi do Żony każdego dnia. Na chwilę obecną rehabilitacja jest tylko raz dziennie po maksymalnie godzinie.

Sytuacja skłoniła mnie do założenia zbiórki pieniędzy na rehabilitację. Jest to dopiero początek drogi jaką Ania musi przejść aby wrócić do zdrowia. Z czasem będziemy chcieli aby do Żony przychodził Psycholog oraz Fizjoterapeuta. Natomiast zdaje sobie z tego sprawę, że droga, którą musimy przejść będzie długa oraz kosztowna.

Rozważam udział Ani w ośrodku rehabilitacyjnym po wyjściu ze szpitala. Cud już się wydarzył ponieważ mogę rozmawiać, przytulać się oraz patrzeć na Żonę. Ania ma dopiero 30 lat i muszę zrobić wszystko żeby pomóc Jej stanąć na nogi. Mamy synka Jakuba, ma dopiero 8 lat. Przeżył załamanie z tego powodu, bo to właśnie on budził swoją mamusię.

Anię znam 15 lat, jest osobą wrażliwą,czułą,wyrozumiałą.Nie jest obojętna na ludzką krzywdę,zawsze stara się wszystkim pomóc ile tylko potrafi a teraz sama potrzebuję waszej pomocy.

Proszę, pomóżcie Nam!”

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia