Od kwietnia trwa remont ulicy Polnej w Bochni. Niedawno wylano tam asfalt, a zakończenie prac planowane jest na połowę września. Mieszkaniec ul. Polnej zwraca jednak uwagę na pewne mankamenty, które są – według niego – skutkiem niewłaściwego nadzoru ze strony urzędników. Magistrat przekonuje jednak, że nie są one istotne, a bezpieczeństwo pieszych w tym miejscu dzięki realizacji inwestycji znacznie się poprawi.
W rozmowie z Bochnianin.pl jeden z mieszkańców ulicy Polnej wskazał na kilka słabych punktów, które zauważył podczas modernizacji drogi. – Prace od samego początku były prowadzone bez właściwego nadzoru ze strony Zamawiającego (czyli Urzędu Miasta Bochnia – przyp. red.), co tłumaczono faktem, że są wykonywane na podstawie zgłoszenia robót a nie na podstawie pozwolenia na budowę – twierdzi mieszkaniec.
Brak właściwego nadzoru?
– Brak nadzoru ze strony Zamawiającego skutkował bylejakością prowadzonych robót. Poczynając od tego, że roboty związane z budową kanalizacji prowadzono od góry w kierunku ul. Orackiej, zamiast odwrotnie. Skutkowało to gromadzeniem się wody w wykopie, która powodowała uplastycznienie gruntu i w konsekwencji brak możliwości jego zagęszczenia. Na całej długości wykopu pod kanalizację, jego zasyp zgodnie z projektem technicznym miał być wykonany materiałem zagęszczałym, a nie gruntem rodzimym, jak to zostało zrobione – wylicza swoje spostrzeżenia mieszkaniec ul. Polnej.
Jego zdaniem prace prowadzone były z narażeniem bezpieczeństwa ludzi: – Roboty prowadzono bez szalunków, bez barier ochronnych, co bezpośrednio zagrażało bezpieczeństwu mieszkańców i wykonującym je pracownikom. Wykonane studnie głębokości ok. 1,5 mb pozostawiano bez zabezpieczenia.
To nie koniec zauważonych przez niego wad: – Wypłycono kanalizację opadową ok. 1 mb w stosunku do założeń projektowych, co skutkuje brakiem możliwości podłączenia się do niej mieszkańców. Mury oporowe wykonane po obu stronach drogi zgodnie z projektem miały być zwieńczone gzymsem, czego nie zrobiono.
Mieszkaniec wskazał na jeszcze inne minusy, m.in. słaba jakość spawów słupków pod ogrodzenie, czy cięcie elementów betonowych na „sucho” (skutkowało to zakurzeniem elewacji, ogrodzeń i innych elementów małej architektury, ale było też zagrożeniem dla zdrowia mieszkańców i pracowników). – Myślę, że właściwy nadzór ze strony Zamawiającego nie dopuściłby do takich sytuacji – stwierdził mieszkaniec, dodając, że ul. Polna może służyć jako przykład – jego zdaniem inne inwestycje zlecane przez miasto również nie mają właściwego nadzoru.
– Wykonano remont, którego niewielki zakres (140 mb drogi), a wysoki koszt (700 tys. zł) są niewspółmierne do uzyskanego efektu a raczej jego braku – konkluduje mieszkaniec ulicy Polnej.
Magistrat przyznaje: były interwencje mieszkańców
Urzędnicy bocheńskiego magistratu przyznają, że na etapie budowy docierały do nich sygnały od mieszkańców związane z jakością prowadzonych prac.
– Realizując zadania inwestycyjne w terenie mocno zurbanizowanym, gdzie występuje gęsta zabudowa mieszkaniowa, do tego występują sieci instalacji wodnej, kanalizacyjnej, elektroenergetycznei, gazowej i teletechnicznej oraz przy topografii terenu jak na ul. Polnej, zawsze występują trudności w wykonaniu robót. Sytuacje trudne, wymagające zaangażowania nie tyle w aspekty techniczne zadania co konfliktowe, w tym interwencje mieszkańców, oczywiście występowały: w sprawie braku realizacji robót w każdy dzień roboczy, jakości robót, styku robót na działce drogowej i terenów prywatnych, infrastruktury podziemnej. Interwencje były sprawdzane i na bieżąco prowadzano działania wyjaśniające – poinformował Andrzej Koprowski z Urzędu Miasta Bochnia.
– Jako zarządca drogi dokładamy wszelkich starań, aby to użytkownicy drogi po wykonaniu inwestycji byli zadowoleni z właściwego efektu wykonanych prac. W związku z uwarunkowaniami terenowymi wprowadzone zostały zmiany nieistotne, niemające wpływu na ostateczny kształt obiektu, czy też pogarszające osiągnięcie spodziewanego efektu. Budowa jest organizmem żywym i w toku realizacji prac występują problemy, które uczestnicy procesu budowlanego rozwiązują. W przypadku ulicy Polnej to nieistotne zmiany niemające wpływu na funkcjonalność obiektu jako całości – zapewniają urzędnicy bocheńskiego magistratu.
Większe bezpieczeństwo pieszych
Magistrat argumentuje, że remont ul. Polnej był potrzebny. – Prowadzone prace, które w chwili obecnej dobiegają końca, przyczynią się w bezpośredni sposób do poprawy bezpieczeństwa użytkowników ruchu, w szczególności pieszych korzystających z przedmiotowej ulicy. Przed remontem drogi piesi mogli korzystać wyłącznie z jezdni z uwagi na całkowity brak poboczy czy też chodników. Wykonane roboty budowlane to w szczególności całkowicie nowy odcinek drogi asfaltowej z kanalizacją opadową i utwardzonymi kostką brukową poboczami, to także mur oporowy dla zabezpieczenia drogi i terenów przyległych. Pobocza zostały oddzielone od jezdni krawężnikiem, który dodatkowo zapewni przechwycenie wód opadowych z jezdni bitumicznej. Wyremontowano również sieć wodociągową i inne elementy uzbrojenia podziemnego – przekazał Andrzej Koprowski.
Ul. Polna jednokierunkową
Remont jeszcze potrwa. – Obecnie trwają prace brukarskie i wykończeniowe. Termin umowny zakończenia zadania to połowa września 2019 r. – poinformował Andrzej Koprowski.
Projekt docelowej organizacji ruchu przewiduje wprowadzenie na odcinku od ul. Orackiej do pierwszego skrzyżowania tj. na dł. ok. 110 m ruchu jednokierunkowego do góry w kierunku cmentarza.
Koszt będzie większy
Zadanie wykonuje Przedsiębiorstwo Produkcyjno – Usługowo – Handlowo – Transportowe „HANDREM” Wiesław Słowik, ul. Role 4, 32-552 Płaza.
Kwota zadania z przetargu to prawie 700 tys. zł, ale jak poinformowali urzędnicy bocheńskiego magistratu, ostateczna kwota będzie o ponad 10 tys. zł większa (chodzi o zwiększenie zakresu przebudowywanych krawężników i zapewnienie możliwości odprowadzenia wód opadowych z terenów przyległych do nowego systemu kanalizacji deszczowej).
Trzy pierwsze zdjęcia w galerii poniżej przedstawiają stan prac z 1 sierpnia, po wylaniu pierwszej warstwy asfaltu. Pozostałe zdjęcia pokazują stan obecny (15 sierpnia).