Krakowscy policjanci rozpracowujący sprawy związane z przestępczością narkotykową przyjechali do Bochni, by „złożyć wizytę” 28-letniemu mieszkańcowi miasta. Byli pewni, że znajdą u niego narkotyki. I się nie pomylili.
20 sierpnia policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową KMP Kraków wraz z funkcjonariuszami Małopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego udali się do Bochni, gdzie według ustaleń zamieszkiwał mężczyzna, który w mieszkaniu miał przechowywać środki odurzające.
Po przybyciu pod ustalony adres mundurowi zastali 28-letniego bochnianina, który nie ukrywał zaskoczenia z powodu wizyty funkcjonariuszy. Mężczyzna został poinformowany o powodzie wizyty, a następnie policjanci przystąpili do przeszukania pomieszczeń w zajmowanym przez niego lokalu.
W wyniku przeprowadzenia tych czynności ujawnione zostały worki strunowe z zawartością marihuany o łącznej wadze ponad 90 gramów, prawie 50 gotowych skrętów z zawartością suszu roślinnego, 4 gramy haszyszu, wagę elektroniczną, młynek do mielenia suszu oraz sprzęt elektroniczny.
28-latek przyznał, że zabezpieczone substancje są jego własnością. Został zatrzymany i przewieziony do krakowskiej komendy, gdzie przeprowadzono dalsze czynności.
Mieszkaniec Bochni odpowie za posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.