Dość burzliwy przebieg miało czwartkowe spotkanie wykonawcy, inwestora i mieszkańców bloku przy ul. Legionów Polskich 6 w Bochni przy placu budowy obiektu wielofunkcyjnego na os. Niepodległości. Celem spotkania było ostateczne przedyskutowanie przebiegu drogi dojazdowej do budowy. Ciężki sprzęt będzie jednak jeździł miejską drogą tuż przed blokiem, choć jest to rozwiązanie, które nie podoba się zdecydowanej większości mieszkańców.
Przypomnimy: kilka tygodni temu ruszyła rozbiórka dawnego przedszkola na os. Niepodległości. To początek prac, których finałem będzie nowy obiekt spełniający trzy funkcje: przedszkole, ośrodek zdrowia i świetlica dla seniorów.
Sierpniowe spotkanie bez konsensusu
27 sierpnia zorganizowano spotkanie władz miasta, wykonawcy, przedstawicieli spółdzielni mieszkaniowej i mieszkańców bloku przy ul. Legionów Polskich 6, na którym starano się wypracować konsensus w sprawie dojazdu do placu budowy. Zdecydowanej większości mieszkańców obecnych na spotkaniu (było ok. 50 osób) nie spodobał się pomysł zaproponowany przez władze miasta (dojazd drogą miejską po północnej stronie bloku, zakaz parkowania tuż przy chodniku i parking zastępczy w pobliżu bloku). Przychylność obecnych na spotkaniu zyskała natomiast koncepcja budowy drogi technologicznej przez tereny zielone na południe od bloku.
Spotkanie zakończyło się tym, że władze spółdzielni mieszkaniowej zobowiązały się sformułować ankietę wśród mieszkańców bloku nr 6. Nasza relacja z tego spotkania TUTAJ.
Wynik ankiety
W czwartek przed placem budowy z inicjatywy inwestora (Gmina Miasta Bochnia) i wykonawcy (spółka Solkan z Rzeszowa) zorganizowano kolejne spotkanie z mieszkańcami bloku przy ul. Legionów Polskich 6.
Maciej Nawrocki, zastępca prezesa zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej w Bochni, poinformował o wynikach ankiety, w której pytano mieszkańców bloku nr 6 czy są za wykonaniem drogi technologicznej zgodnie z propozycją przedstawioną na sierpniowym spotkaniu (czyli przez tereny zielone).
Na 90 przygotowanych ankiet (tyle jest mieszkań w tym bloku) spółdzielnia otrzymała 59 odpowiedzi: 40 osób poparło drogę technologiczną przez tereny zielone, a 19 osób było przeciwko. Już sprzeciw jednej osoby uniemożliwiłby realizację tego pomysłu, więc ten wariant nie ma dużych szans na realizację (ankieta miała charakter wyłącznie poglądowy, nie było to oficjalne postępowanie administracyjne, które byłoby konieczne gdyby miasto zamierzało realizować ten wariant).
Mieszkańcy pełni obaw
Ponad dwugodzinne spotkanie miało dość chaotyczny przebieg. Mieszkańcy obecni na spotkaniu mieli sporo uwag do wykonawcy oraz władz miasta.
Podczas poprzedniego spotkania w sierpniu wykonawca zapytał mieszkańców o jednorazową możliwość przejazdu koparką przed ich blokiem i nie usłyszał sprzeciwu. Przejazdy ciężkiego sprzętu odbywają się już jednak dość regularnie, choć wykonawca informuje o tym mieszkańców na kartkach wywieszanych na drzwiach wejściowych do klatek schodowych z jednoczesną prośbą o nieblokowanie przejazdu (samochody parkujące równolegle do bloku przy chodniku utrudniają przejazd dużych aut).
Dużo czasu poświęcono wyrażaniu obaw o zniszczenie drogi oraz chodnika przez ciężarówki przewożące gruz. Przedstawiciele władz miasta (w spotkaniu wzięli udział zastępcy burmistrza Bochni Filip Pach i Wojciech Woźniczka) zapewniali, że po wykonaniu inwestycji droga zostanie odbudowana (warto podkreślić, że będzie to przecież droga dojazdowa do nowego budynku).
Przybliżono również nerwową sytuację związaną z blokowaniem drogi przez wjeżdżający na plac budowy sprzęt (mieszkańcy byli zablokowani na kilkanaście minut, posypały się wulgaryzmy…), a także zajmowanie miejsc parkingowych przy bloku przez ekipę budowlaną.
Władze miasta usłyszały też zarzut o brak konkretnych działań. Rozgoryczenie było zauważalne w niemal każdej wypowiedzi. Jeden z mieszkańców wyraził żal, że miasto nie zaproponowało zwolnienia z podatku od nieruchomości na czas budowy i obniżkę czynszu finansowaną przez miasto. Wyrażano też obawy o pęknięcia ścian w bloku (wykonawca zobowiązał się do wykonania dokumentacji fotograficznej mieszkań, co ułatwi ewentualne dochodzenie roszczeń od ubezpieczyciela).
Zakaz parkowania wzdłuż bloku i parking tymczasowy
W czwartek przypomniano argumentację za wyborem drogi dojazdowej przed blokiem nr 6, którą przedstawiano już ponad dwa tygodnie temu. Władze miasta podkreśliły, że nadal aktualna jest propozycja wykonania parkingu zastępczego – tymczasowego z opcją przemianowania go w przyszłości na parking stały. Parking na kilkanaście pojazdów zastąpiłby równoległe parkowanie wzdłuż bloku, a jego lokalizacja to południowo-wschodnie sąsiedztwo bloku. Parking ma być zlokalizowany na terenie należącym do spółdzielni, ale wjazd do niego prowadzi po działce, w której udział mają właściciele mieszkań bloku nr 6, na co potrzebna jest ich zgoda.
– Mamy prawomocne pozwolenie na budowę tego budynku. Wszystko odbywa się zgodnie z prawem. Mamy dojazd do placu budowy. To, że chcieliśmy państwu zaproponować pewne rozwiązania, czyli przeniesienie samochodów i zbudowanie parkingu (tymczasowego) to był ukłon w państwa stronę i próba dialogu, próba bezkonfliktowego rozwiązania tej sytuacji. Nasza propozycja jest nadal aktualna – powiedział podsumowując spotkanie Filip Pach, zastępca burmistrza Bochni.
Pojawił się również pomysł wykonania parkingu w innym miejscu, oddalonym od bloku o ok. 2 min. pieszo. Nieruchomość również należy do spółdzielni, a jego zaletą jest brak konieczności pytania o zgodę mieszkańców, co ułatwiłoby wykonanie zadania.
Co ustalono?
Najważniejsze wnioski płynące ze spotkania to:
- zostaną dokładne wymierzone i wymalowane linie po obrysie drogi gminnej – w tym obszarze nie będzie można parkować i tylko w granicach tych linii będzie mógł poruszać się sprzęt budowlany;
- jeżeli nie będzie sprzeciwu mieszkańców zostanie wykonany parking zastępczy na terenie zielonym w pobliżu bloku;
- alternatywnie zostanie wykonany parking zastępczy w innej lokalizacji;
- mieszkańcy zostaną zaopatrzeni w identyfikatory, tak aby parkingi służyły tylko im;
- pod uwagę brany jest jeszcze wariant poprowadzenia drogi dojazdowej kilka metrów dalej od bloku – wtedy parking ze skarpy (prostopadły) zostanie przeniesiony bliżej chodnika;
- po zakończeniu budowy droga zostanie odbudowana;
- przy nowym budynku mają powstać dodatkowe miejsca parkingowe.
Wykonawcą zadania jest firma SOLKAN Sp. z o.o. z Rzeszowa. Wartość umowy to 10,7 mln zł (dotacja z Polskiego Ładu wynosi 8 mln zł). Budynek powinien być gotowy do 18 listopada 2025 roku.
Finałem trwających obecnie prac będzie nowy obiekt bez wyposażenia oraz bez zagospodarowania terenu wokół. Na te elementy magistrat będzie musiał zdobyć finansowanie i rozpisać odrębny przetarg (lub przetargi).
Czytaj również: